Każdy cham, zostanie sam.
Każdy cham,
zostanie sam.
Od każdego należy wymagać tylko tego, co może z siebie dać.
To, co najważniejsze, nie zawsze jest na wierzchu. To, co na prawdę warto, umie umknąć niewykwalifikowanemu oku. Pokazuje się tylko tym, którzy potrafią patrzeć.
Brakuje mi jej. Miłości. Bycia kochanym. Twarzy, która na ciebie patrzy i uśmiecha się dlatego, że jesteś. Dłoni, która szuka cię przez sen. Kogoś, z kim jestem cały. Kogoś, kogo twarz chciałbym widzieć, zasypiając na zawsze. Kogoś, kto jest moim domem.
Życie to wieczne doświadczenie. Nasz charakter to ciągła zmiana. Nasze przemyślenia to uporządkowany chaos. Nasza egzystencja to negocjowane zrozumienie. Nasza wytrzymałość to wieczność - lecz zawsze mamy wybór.
Nie wymażę nic z mojego życia. Każda rzecz, nawet najmniejsza doprowadziła mnie do tego, kim jestem teraz. Rzeczy piękne nauczyły mnie kochać życie. Rzeczy złe nauczyły mnie jak żyć.
Nie ma niczego na świecie czego bym pragnął, co bym mógł otrzymać za cenę godności. To jest coś, czego nie da się zastąpić i pozbyć się jego jest zawsze stratą bez możliwości choćby najmniejszego zysku. Jeżeli stracisz honor, stracisz wszystko.
Marzę o świętym spokoju.
Bez plebsu umysłowego, który pełza dookoła mnie.
Bez cwaniaków, pijaków i kurew.
Ludzie boją się wchodzić w głębsze
relacje, bo każde rozstanie generuje
głębsze blizny. Bezpieczniejsze jest
poruszanie się po powierzchni.
Głębiej boli bardziej.
Związek trwa tak długo, jak długo ludzie
potrafią ze sobą rozmawiać. Z tym, że nie
każdą wymianę zdań można nazwać rozmową.
Skoro wszystko robię źle to dziś nie robię nic. Pretensje i tak będą ale przynajmniej się nie zmęczę.