
Nie masz obowiązku być tą samą osobą, co rok temu, ...
Nie masz obowiązku być tą samą osobą, co rok temu, miesiąc temu, czy nawet kwadrans temu. Masz prawo się rozwijać, zmieniać i wzrastać, i nie musisz nikogo za to przepraszać!
To żaden wielki wyczyn odejść od kogoś, ponieważ się go nie kocha. Odwagi i potężnej siły wymaga odejście od kogoś dlatego, że nie było się kochanym.
Każda przeżyta chwila ma swoje znaczenie, bo bez niej nie bylibyśmy tym, kim jesteśmy.
W związku trzeba iść na kompromisy
ale w miłości nigdy. Albo jesteśmy
dla siebie najważniejsi albo nie ma nas.
Albo robimy to na sto procent, albo wcale.
I nawet jeśli długo czekasz, pamiętaj,
na najlepsze zawsze trzeba poczekać.
Byle co może wziąć każdy. A Ty musisz
wierzyć, że zasługujesz na więcej.
W stosunkach między Kobietą a mężczyzną nie ma partnerskiego traktowania. Facet ma podbijać, napierać, przygniatać do ściany, klepnąć ostro w pupę, ale odsunąć krzesło i wstać kiedy Ona podchodzi. I mówić jej co Ona ma robić. Bo Kobiety uwielbiają jak im mężczyzna mówi co mają robić. To bardzo proste. Nie proś. Bierz. Nie pytaj. Działaj. Kiedy Kobieta mówi nie, a Tobie zależy próbuj tak długo, aż będzie Twoja. Ale pamiętaj, nie obiecuj, jeśli czegoś nie czujesz.
To jak o sobie myślisz, kreuje Twoją rzeczywistość.
Może to właśnie oznaczało miłość - poświęcenie i bezinteresowność. Nieistotne były serca, kwiaty i szczęśliwe zakończenia, ale świadomość, że czyjeś dobro jest ważniejsze od twojego.
Nie mamy prawa osądzać cudzych marzeń ani tym bardziej ich potępiać. Aby zachować wiarę w słuszność obranej drogi nie musimy udowadniać, że inni obrali błędną.
Bądź tego pewien, że jeżeli na coś czekasz, to to, na co czekasz, również czeka na ciebie. Tak zawsze działa prawo przeznaczenia i jest to najważniejsza zasada dla wszystkich, którzy marzą i pragną spełnienia swoich pragnień.
Wystarczy jeden błąd, a od razu każdy zaczyna Cię osądzać.
Czas pokazuje nam, że los potrafi przewrócić najszlachetniejsze dusze; objawia nam, iż siła prawdy jest słabsza od niejednej słabości; obnaża, co dobre, a co złe.