
Dlaczego zamykamy oczy gdy się modlimy, płaczemy, całujemy, śnimy? Bo ...
Dlaczego zamykamy oczy gdy się modlimy, płaczemy, całujemy, śnimy? Bo najpiękniejsze rzeczy w życiu nie mogą być widziane oczami, a sercem.
Zabicie tych, których kochamy, nie jest najgorszą rzeczą jaką możemy im zrobić.
Kocham moje łóżko,
a ono kocha mnie.
Niestety budzik nie
potrafi zaakceptować
naszego związku.
Chciałabym, żeby niektórzy ludzie tęsknili
za mną, tak bardzo, jak ja tęsknię za nimi...
Zmieniłam się? Może i tak.
Może na gorsze, może na lepsze.
Zależy, z której strony kto patrzy.
Może zachowuję się poważniej,
może dziecinniej. Tak i to prawda,
że czas zmienia ludzi, ale to nie
tylko czas. To także ludzie, z którymi przebywasz.
Coś wam powiem: każdy samotnik, choćby się zaklinał, że tak nie jest, pozostanie samotny nie dlatego, że lubi, ale dlatego, że próbował stać się częścią świata, ale nie mógł, bo doznawał ciągłych rozczarowań ze strony ludzi.
Nie rzucaj mi kłód pod nogi, bo nie wiadomo, czy nie potknę się kiedyś o jedną z nich biegnąc, by ratować Ci życie.
Tak, martwię się o Ciebie.
Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie
w życiu, na których szczęściu zależy
Ci bardziej niż na swoim.
Nie da się uniknąć tego, że cię skrzywdzą,
ale mamy wpływ na to, kto to zrobi.
Czasami dopiero kiedy coś stracisz, docenisz wartość tego czegoś.
Nie lubię mówić o swoich problemach.
Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi.
To po co? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś
to będzie"? To sama to sobie mogę powiedzieć.