Nie była w jego typie, powtarzał to tysiąc razy, nie ...
Nie była w jego typie, powtarzał to tysiąc razy, nie pomagało. Zaszła mu za skórę, weszła w krew. Utkwiła w nim. Oszołamiała go, a zarazem irytowała - dziwna niebezpieczna mieszanka.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Jeśli kobietę ogarnia złość, mężczyzna powinien dotknąć swoimi ustami jej ust i trzymać tak długo, aż złość zmieni się w namiętność.
Nic tak nie zdradza człowieka jak to, do czego jest zdolny zdać się, żeby zaszkodzić innym. Powodów do zazdrości może dostarczyć niemal wszystko: pozycja, majątek, piękno, oświata i talent. A jednak najwięcej zazdrości budzi szczęście.
Dawaj ale nie pozwól by
Cię wykorzystywano. Kochaj
ale nie dopuść by ktoś igrał z
Twoim sercem. Ufaj ale nie
bądź naiwny. Słuchaj innych
ale nie zapomnij, że masz
własne zdanie.
" W życiu bowiem czasem warto zrobić coś , co przeczy samemu sobie , coś od czego bezsensownie uciekamy..."
Przychodzą w życiu takie chwile, kiedy jest nam zupełnie wszystko jedno.
Cuchnąca złowroga obecność o wszystko widzących oczach.
Związek trwa tak długo, jak długo ludzie
potrafią ze sobą rozmawiać. Z tym, że nie
każdą wymianę zdań można nazwać rozmową.
Nie ma na świecie żadnej nagrody, żadnego znaku uznania, które mogłyby równać się z satysfakcją płynącą z klarowności umysłu, którą daje długotrwałe i napięte zachowanie się zgodnie z własnymi zasadami.
- A jak nie wyjdzie?- To przecież nie koniec świata. Nie grasz w kasynie. Zawsze masz drugą szansę. Trzeba dać sobie prawo do bycia nieidealnym – wtedy o wiele łatwiej podejmować wyzwania.