
- I powiedz mi Kochanie co Ty robiłaś zanim mnie ...
- I powiedz mi Kochanie co Ty robiłaś zanim mnie poznałaś?
- Żyłam.
Potrzebowała bezpiecznej przystani czyichś ramion, ale ramion nieszczególnie nachalnych i nie wchodzących w konflikt z jej potrzebą bycia sam na sam ze swoimi dziwactwami. A to było trudne.
Warto stawiać na swoim, w dupie mieć opinie innych i patrzeć z uśmiechem na wszystkie zawistne mordy.
Każdy z nas popełnił ogromne błędy. Zrobił rzeczy, których nie zagoją żadne przeprosiny. Ale musisz iść do przodu. Spróbować znaleźć szczęście. Nieważne ile straciłeś.
Życie jest jak rzeka. Niektórzy wpadają do niego z nurtem, inni tłuką się po kamieniach, zasłaniając usta rękoma od strachu. Płyń... Płynąć to żyć.
Chciałabym mieć własną wyspę i
móc odpocząć od niektórych osób.
I przyszła taka jakaś dziwna tęsknota. Łajdacza nieproszona. Za czymś, co jeszcze się nie zaczęło. Za smakiem, którego nie zdążyły poznać usta. Za dłonią, w której nie znalazła się dłoń. Za zapachem, który nie obiegał serca.
Lepiej z mądrymi dotknąć dna głębin, niż próbować z głupcem wznosić się na najwyższe szczyty.
Ludzie, którzy najbardziej potrzebują pomocy,
najczęściej wyglądają, jakby nie potrzebowali jej wcale.
Two wrongs don’t make a right.
Najważniejsze jest, aby nigdy nie przestawać zadawać pytań. Ciekawość ma swoje własne powody do istnienia. Nie możemy zaszkodzić, możemy jedynie być zaskoczeni tym, co odkryjemy.