- I powiedz mi Kochanie co Ty robiłaś zanim mnie ...
- I powiedz mi Kochanie co Ty robiłaś zanim mnie poznałaś?
- Żyłam.
Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy. Nie naprawiaj komuś życia, pracy ani związku, jeśli nikt Cię o to nie prosi. Zajmij się swoimi sprawami, a jeśli masz za dużo czasu, to napisz wiersz, lub umyj okna. Ale nie wtrącaj się do życia innych ludzi, bo prędzej czy później niechcący dostaniesz łokciem w oko...
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
- To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych...
To w porządku kochać kogoś bez wzajemności, dopóki ten ktoś jest wart tej miłości. Dopóki na nią zasługuje.
Nie bierz życia zbyt poważnie. I tak nikt nie wyjdzie z niego żywy.
Życie jest jak jazda samochodem. Patrząc w dal, nie dostrzegamy jak szybko mija to, co jest blisko.
Dlaczego czasami tak trudno jest rozmawiać? Zamiast prośby o wyjaśnienia serwujemy chłodne spojrzenia. Zamiast żartu - milczenie. Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję.
W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Najważniejsze jest, byśmy, zamiast czekać na to, aż los do nas uśmiechnie się szeroko, sami zaczęli to robić na co dzień. Najpierw dla siebie, a potem dla innych. Jedno jest pewne - życie jest zbyt krótkie, aby na coś takiego czekać.
Wrażliwość mnie wykończy. Naprzemienna depresja z nerwicą. A mimo to jestem wariatką z wielkim poczuciem humoru. Nikt by nie odgadł.
Nie jesteśmy w stanie osiągnąć prawdy, nie bezpośrednio, ani za pomocą nauki. Ale dzięki nauce możemy nauczyć się, jak unikać błędów i iluzji