Życie jest skomplikowane i często igra z nami, przysyłając nam ...
Życie jest skomplikowane i często igra z nami, przysyłając nam dobrą osobę w złym momencie.
Żyje się spokojniej, gdy nie mówi się wszystkiego co się wie, nie wierzy we wszystko co się słyszy, a wobec reszty tylko się uśmiecha....
Przeraża mnie fakt, co zrobisz, gdy w końcu któregoś dnia zorientujesz się, że zmarnowałeś szansę. Zepsułeś marzenia. Spieprzyłeś miłość na całe życie. Tylko wtedy nie będzie już odwrotu. Nie będzie jej, bo ona będzie z kimś kto zrobi wszystko, by znów zaczarować jej świat. A Ty zostaniesz sam. I wcale nie będzie happy endu. Będziesz miał spokój. Będzie cisza. Będzie beztroska. Będzie to, o co teraz dziecinnie prosisz...
Dotyk ukochanej osoby - najlepszy środek przeciwbólowy, antystresowy
i uspokajający na świecie.
Nie wierz w coś, bo to jest powszechnie przyjęte. Nie wierz w coś tylko dlatego, że to jest napisane w Twojej religii. Nie wierz w coś, bo to uczy Twój nauczyciel i starsi. Wyślij to przekonanie do testu przez doświadczenie i przyjmij to, co zgadza się z Twoim życiem i prowadzi Cię do dobra.
(...) nie jestem już młodzieńczo naiwna, by uważać, że mamy prawo oczekiwać wyłącznie superszczęścia i spełnienia. Wydaje mi się, że życie jest po prostu poligonem, wspaniałą szkołą. Jestem nawet na takim etapie, że chyba nie chciałabym doświadczać wyłącznie momentów przepełnionych szczęśliwością. Mogłabym wtedy przestać rozumieć, czym ona jest.
Co u mnie? Jak zwykle, coś się sypie, koś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi. Ja zostaję.
Nie poddawaj się,
jeżeli Ci naprawdę zależy.
Dopomóż mi, Boże, żebym się dzisiaj nie wpakował w jakąś historię, która mnie raczej nie obchodzi.
Z czasem potrzebujemy dłoni. Nie pieniędzy, telewizorów, domu, auta czy też lepszej pracy. Przychodzi moment, że cała egzystencja sprowadzać się będzie do dłoni drugiego człowieka, do jego obecności. Pozornie proste i banalne.
Wszyscy oceniają mnie po wyborach jakich dokonuje. Ale nikogo nie interesuje jakie miałam opcje.