-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem? ...
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
- To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly.
Mimo, że w życiu miałam wiele ran i wylanych łez, teraz jestem twardą skałą. Nie przeraża mnie twoja złość ani gniew - psychicznie jestem niezniszczalną.
Wiesz dlaczego niektórzy ludzie udają, że nic nie czują? Bo czują za dużo. I to ich przeraża.
Nie ma nic pewnego na tym świecie. Więc, skoro i tak nie ma pewności, to niechaj już wolę ryzykować, bo nie życie jest najważniejsze, ale to, jak je przezywamy.
Zawsze warto walczyć o to, co się kocha i o tych, których się kocha.
Forgive your enemies, but never forget their names.
Ale on nie przychodził. Może jest zajęty, żeby znaleźć czas dla mnie - rozważałam. Ale trzy miesiące to nieco długo. Nawet jeżeli nie mógł się ze mną spotkać, to przynajmniej mógłby podnieść słuchawkę telefonu i zadzwonić. Doszłam do wniosku, że zupełnie o mnie zapomniał. Okazało się, że nie jestem dla niego ważna. A to bolało - jakby w sercu zrobiła mi się mała ranka. Nie powinien był obiecywać, że jeszcze kiedyś przyjdzie. Obietnice- nawet te niezobowiązujące - zostają człowiekowi w pamięci.
Nie moderuj swojego życia i nie odmierzaj miłości kroplówką. Miłość jest oceanem, potrzebujesz trochę odwagi, aby popłynąć nim bez obręczy.
Całą noc przewracał się w łóżku, myśląc o niej. Ponieważ ona całą noc robiła to samo, można było prawie uznać, że spędzili ją razem.