Kiedy spotykasz kogoś, kto tak bardzo różni się od ciebie ...
Kiedy spotykasz kogoś, kto tak bardzo różni się od ciebie w pozytywny sposób, nie musicie się nawet całować, żeby poczuć fajerwerki.
Człowieka można poznać po ramieniu, po tym, jak patrzy, jak się uśmiecha, ile ma dobra w oczach i w oknach, którymi wygląda na świat. A przede wszystkim w sytuacjach rewolucyjnych, fanatycznych, skrajnych i nieprzejednanych. Czy przyjdzie w gorączce, czy przyniesie leki, czy stanie po dobrej stronie (Twojego łóżka), wytrze łzy, przyniesie herbatę, kawę, cokolwiek. Jaka będzie jego ręka, kiedy zdarzy się Twój sukces, jakie będzie serce. Czy zazdrosne czy dobre? Człowieka można poznać po tym, jak mocno się dzieli i jak mocno przeżywa. Po wrażliwości w dłoniach. Po uśmiechu w duszy.
Temu kto Cię nie szuka, nie zależy na
Tobie. Ten kto za Tobą nie tęskni, nie
kocha Cię. Przeznaczenie decyduje o
tym kto pojawia się w Twoim życiu, ale
Ty decydujesz kto w nim zostaje. Prawda
boli tylko raz. Kłamstwo za każdym razem,
kiedy je wspominamy. Są trzy rzeczy,
które przemijają i nie wracają nigdy więcej:
słowa, czas i szanse. Dlatego ceń tego
kto Ciebie ceni i nie przywiązuj dużej
wagi do tych, którzy traktują Cię tylko
jako jedną z opcji.
"Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać."
Chciałam pić z umiarem, ale umiar nie chciał pić ze mną.
Czasami trzeba zrezygnować z czegoś,
co się kocha. Udać, że nic się nie czuje,
że tego nie żal. Czasami trzeba umieć
pogodzić się z porażką.
Bywa że ludzie zamiast wyjaśniać ze sobą pewne rzeczy, wolą się rozstać. Mówią, dziękuję za współpracę, następny czy następna, proszę. Nie zdajemy sobie wszyscy sprawy z tego, że nierozwiązane w jednym związku problemy wcześniej czy później pojawią się w nowym związku. Tak jest ze strachem, niemożnością wyartykułowania uczuć, z zazdrością, z milionem innych rzeczy. One nie należą do naszego partnera, tylko do nas. Są naszą własnością i dopóki nie zrozumiemy, że gdziekolwiek uciekniemy, przeprowadzimy się, przeniesiemy ten bagaż ze sobą. Nawet dobrze ukryty, kiedyś przypomni o sobie, najczęściej w najmniej oczekiwanym momencie.
Przechodząc przez jednokierunkową zawsze patrzę w obie strony. To tyle jeżeli chodzi o moją wiarę w ludzi.
Ile rzeczy należy mieć w dupie to się w głowie nie mieści...
Może i nie mam wszystkiego, ale kocham i doceniam to, co mam. Każdą z dobrych rzeczy traktuję jak wygraną na loterii.
Wszyscy szukają drugiej połowy swojego serca, tymczasem większość powinna rozejrzeć się za brakującą połową mózgu.