
Czasem trzeba udawać, że nic się nie stało. Chociaż stało ...
Czasem trzeba udawać, że nic się nie stało. Chociaż stało się wszystko...
Bo jedyną rzeczą gorszą od ślepoty, jest mieć wzrok ale nie dostrzegać tego, co najważniejsze.
Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy, że masz osobę, która jest dla Ciebie wszystkim.
Sztuka zawsze była, jest i zawsze będzie wolna. Wolność to jej istota, dla niej sztuka jest sztuką. Bez niej jest bezużytecznym przedmiotem, narzędziem w rękach zła, bzdurą, przykrywką na zło.
Cierpienie jest częścią naszego wzrostu. Bez niego, nie doświadczalibyśmy pół tonacji życia, nie rozumielibyśmy, co to znaczy być silnym, co to znaczy istnieć.
Ludzie są dziwni. Raz Ci obrabiają dupę, a chwilę później masz wrażenie, że Ci do niej wejdą.
Życzę Ci, abyś przez 365 dni przekonywała się, że prawdziwa miłość naprawdę istnieje. Życzę Ci odwagi w dokonywaniu wyborów, czasem zboczenia z wytyczonej ścieżki na rzecz nieznanej, ale wymarzonej drogi. Życzę Ci wytrwałości w realizacji celów, niepokorności w dążeniu do szczęścia oraz sukcesów. Sukcesów, które często są niewidoczne dla oka i tylko kobieta potrafi je zauważyć. Wstawaj z kolan, nawet gdy nie zauważysz żadnej pomocnej dłoni. Krzycz, gdy wszyscy będą obojętni. Walcz o siebie. Ten czas się nie powtórzy.
Pewnego dnia zjawi się ktoś, kto przytuli Cię tak mocno, że wszystkie Twoje rozbite kawałki skleją się w całość.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Happiness lies in good health and a bad memory.
Często ktoś, kto zrezygnował z marzeń, próbuje przekonać innych, żeby zrobili to samo. W zasadzie jest to przegranie z własnym życiem, a zazwietrzanie zostaje przekazane innym.