Nie dbasz - stracisz, prosta sprawa. Tysiące lat cywilizacji, a ...
Nie dbasz - stracisz, prosta sprawa. Tysiące lat cywilizacji, a wy nadal tracicie ludzi, których kochacie i lubicie. Nie trać mnie, proszę.
Co u mnie? Jak zwykle, coś się sypie, ktoś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi. Ja zostaję.
Życie to podróż, która prowadzi do celu. A jeśli nie znasz celu, podróż nie ma sensu. Celem jest miłość, która daje sens wszystkiemu. Bez miłości, życie jest pustką.
Nieważne czy to przyjaźń, czy miłość... Pamiętaj, aby o nią dbać!
Nie chodzi o kontrolę, ale o wzajemną akceptację, Wracasz i możesz wreszcie zrzucić wszystkie te opakowania, w których idziesz w świat. Pozwolić sobie na swobodę.
Życie nie jest problemem do rozwiązania, ale rzeczywistością do doświadczenia.
Zrozumiałam, że czasami żałujemy czegoś tak bardzo, że później mocno obwiniamy za to siebie. Dusimy wszystko w środku, psychicznie stajemy się mało odporni, w głowie gotuje się od niepotrzebnych myśli. Dużo byśmy dali, żeby móc cofnąć czas, nie iść tą drogą, nie podjąć takiej decyzji, nie podać ręki, nie odezwać się, nie wsiąść za kółko. Ale to wszystko na nic, robimy sobie w głowie kocioł, do którego wrzucamy każdą myśl, aż w końcu zaczyna się przelewać i dopiero wtedy wyrządzamy sobie prawdziwą krzywdę. Czasami chyba trzeba usiąść, zrozumieć swój błąd i umieć pociągnąć życie dalej. Nie jest łatwo, ale przecież nikt nie powiedział, że tak będzie.
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych...
Czas jest jak rzeka. Nie możesz dotknąć tej samej wody dwa razy, ponieważ szybko przepływa. Ciesz się każdym momentem życia.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy. Nie naprawiaj komuś życia, pracy ani związku, jeśli nikt Cię o to nie prosi. Zajmij się swoimi sprawami, a jeśli masz za dużo czasu, to napisz wiersz, lub umyj okna. Ale nie wtrącaj się do życia innych ludzi, bo prędzej czy później niechcący dostaniesz łokciem w oko...