Czasem trzeba zmarnować czas na niewłaściwą osobę, by dostrzec ogromne ...
Czasem trzeba zmarnować czas
na niewłaściwą osobę, by dostrzec ogromne znaczenie drugiej.
Żyjemy w świecie, gdzie ukrywamy prawdę pod maską, a potem pytamy dlaczego mamy tyle problemów. Wziąć odpowiedzialność za swoje czyny to najprostszy sposób na uniknięcie dramatu.
Tak, martwię się o Ciebie.
Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie
w życiu, na których szczęściu zależy
Ci bardziej niż na swoim.
Szczęście to nie jest suma przyjemności, ale umiejętność czerpania radości z wielu różnych źródeł, nawet jeśli nie zawsze są one przyjemne. Istotą szczęścia jest doświadczanie, a nie osiąganie.
To, że ktoś chce zerwać z kimś kontakt na jakiś czas nie znaczy, że ten ktoś jest dla niego nikim. Czasami jest tak, że znaczy dla niego za dużo, a on nie może sobie z tym poradzić.
Owszem, nie zawsze było łatwo.
Bywały kłótnie, ciche dni, przykre sytuacje, chwile zwątpienia. Dopiero potem uświadamiasz sobie, jak bardzo kochasz tę drugą osobę i mimo wszystkich przeciwności losu, mimo tego co ludzie powiedzą - Ty nadal chcesz z nią być i wiesz, że tylko z tą jedyną osobą możesz być szczęśliwy tak naprawdę.
Czasem przychodzi taki moment w życiu,
że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód i nieważne jak cholernie by Ci zależało, jak trudne by to było po prostu trzeba odejść.
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem sobie skromnie - wszystko czego chciałam dzisiaj już należy do mnie.
Ludzie, którzy otwarcie pokazują swoje uczucia, ani nie są głupi, ani naiwni. Wręcz przeciwnie są tak silni, że nie potrzebują masek.
Czasem najtrudniej jest postawić kropkę. Nadużywamy wtedy przecinków, chcąc przedłużyć to, co w rzeczywistości już dawno powinno mieć swój koniec.
- No i tak się zdarzyło, że zakochałem się w niej dokładnie wtedy, gdy ona odkochała się we mnie. Niezła ironia losu, co nie?
- To nazywasz ironią losu? Ja dostałem wpierdol na ulicy Sympatycznej.