
W życiu masz dwa wyjścia: albo walczysz o swoje, albo ...
W życiu masz dwa wyjścia: albo walczysz o swoje, albo patrzysz jak przestaje być twoje.
Miłość, którą znamy, jest niewłaściwa - jest zbyt duża, zbyt intensywna, zbyt zupełna. Potrzebujemy nowego słowa, które uchwyci prawdziwe znaczenie miłości, która występuje jedynie wtedy, gdy płynie z nas naturalnie i swobodnie. Wtedy jest prawdziwa, wtedy jest piękna, wtedy jest życiem.
Żyjemy, jakbyśmy nigdy nie mieli umrzeć, a umieramy, jakbyśmy nigdy nie żyli. Kiedy myślimy, że spełniamy się, zaczynamy się kończyć.
Życie zbyt jest krótkie, by człowiek miał brać na siebie ciężar cudzych błędów. Każdy żyje swym życiem i płaci za to odpowiednią cenę.
Większość ludzi nie jest antyspołeczna. Przeważnie osoby uważane za odludków decydują się na samotność, ponieważ nienawidzą spędzać na siłę czasu z głupimi ludźmi.
Szczęście to nie coś, co przychodzi do nas z zewnątrz, coś, co możemy zdobyć lub zdobyć. Szczęście to coś, co pochodzi z naszego własnego serca, odbija się od niego i wraca do nas w rozbłyskach radości nad tym, co jest w nas, co my sami jesteśmy, co my sami stworzyliśmy.
Nie liczy się to z kim rozmawiasz w ciągu dnia. Liczy się to o kim myślisz przed snem.
Ten niewiarygodny moment, kiedy
patrzysz w lustro i zadajesz sobie pytanie:
- Co Ty sobie, do cholery, myślałaś ??
I ta uwierająca w tyłek odpowiedź :
- Nie wiem ....
Nie - odpowiadaj w złości.
Nie - obiecuj w euforii.
Nie - decyduj w przygnębieniu.
Ale jeśli ktoś z was przeżył kiedyś coś podobnego - jeśli płakał całą noc, aż zabrakło mu łez - to wie, że w końcu przychodzi pewien szczególny rodzaj spokoju. Człowiek czuje się tak, jakby już nic nigdy nie miało się zdarzyć.
Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają nigdy więcej: zaufanie, czas i szanse. Dlatego ceń tego, kto Ciebie
ceni i nie poświęcaj uwagi tym, którzy traktują Cię tylko jako jedną z opcji.