Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się ...
Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.
Nie wypieram się swoich błędów, bo dzięki nim jestem tym, kim jestem.
Czasami dopiero kiedy coś stracisz, docenisz wartość tego czegoś.
W życiu poznajesz ludzi. O niektórych nigdy więcej nie pomyślisz. U innych, zastanawiasz się co u nich słychać. U jeszcze innych - zastanawiasz się czy kiedykolwiek myślą o tobie. Są też tacy, o których nie chcesz nigdy więcej pomyśleć. Ale to robisz.
Niektórzy po prostu są na chwilę. Może i najważniejszą w życiu. Może tą jedyną, do której będzie wracać się przez lata, nawet gdy pozostawione spojrzenie doszczętnie wyblaknie. Ci, którym zawdzięcza się choć jeden wers, są pomimo. Trzeba tylko iść dalej. Po inne spojrzenia. Po inne chwile. Po nowy początek. By nie zatracić w sobie chęci do czegoś, dzięki czemu jesteśmy tacy, jacy jesteśmy.
Znasz to uczucie?
Kiedy jesteś w stanie rzucić dla kogoś naprawdę wszystko,
a i tak nikt tego nie doceni?
Kiedy żyjemy razem z ludźmi, nie dostrzegamy w nich zmian, aż w końcu ich tracimy.
Nie da się starać za dwoje. Można próbować
i może nawet przez jakiś czas się udaje, bo wmawiasz sobie, że jest ok, że to nie Jego wina, że On chce. Ale w końcu coś pęka i się wie, że nie można tak dłużej. Bo po prostu jedno serce tego nie uciągnie.
Czasem spotyka się takich ludzi,
których uwielbia się za wszystko, mimo, pomimo i wbrew.
Sztuką jest wiedzieć coś, co nie jest znane przez innych. To prawdziwy sekret sukcesu. Wiara w siebie, ufność we własne umiejętności, odwaga i wytrwałość prowadzą do osiągnięcia większej nagrody dla życia, jaką jest spełnienie.
Silny związek... Zaczyna się od
dwóch dzielnych ludzi, którzy są
gotowi poświęcić dla siebie wszystko.