Choć nie zmienimy biegu rzek, choć hołd złożymy jasnym ciałom niebieskim, choć zło zastąpimy dobrem, choć pochłonięci zostaniemy przez niewinność, prawda i miłość okażą się zwycięskie. I autorem, który napisał te zadziwiające słowa, jest Adam Mickiewicz.
Są momenty w życiu gdy nie potrzebujesz słów pocieszenia, lecz świadomości i poczucia, że jesteśmy dla kogoś ważni!
Czasem zastanawiasz się czy jesteś dla kogoś wart tyle, by mieć pewność, że jak odłożysz słuchawkę on/ona zadzwoni. Pewność, że kiedy w nerwach odwrócisz się i pójdziesz w drugą stronę, on/ona pobiegnie za tobą. Będzie walczył/a, bo przecież wart jesteś tego całego pieprzonego zachodu...
Życie, życie, nie jesteś niczym innym jak błyskiem, nieuchwytnym błyskiem, którego pełnego poznania pragnie serce.
If it ain’t broke, don’t fix it.
Jeden dla obojga, oboje dla siebie nawzajem.
Dostrzegaj rzeczywistość, ale nigdy nie tracąc z oczu swoich marzeń. Bo jeśli nie marzysz, przestajesz żyć. Nawet podczas próby dokonania niemożliwego, utrzymuj swoje marzenia.
I prefer the sign: „No entry”, to the one that says: „No exit”.
Następnym razem, gdy ktoś powie ci, jak
powinieneś żyć, przyjrzyj się temu, jak on sam żyje.
Marzę o świętym spokoju.
Bez plebsu umysłowego, który pełza dookoła mnie.
Bez cwaniaków, pijaków i kurew.
