Nie żyje 11-latka. Tragiczny finał TikTokowego trendu

W Niemczech doszło do wstrząsającej tragedii – życie straciła 11-letnia dziewczynka, która najprawdopodobniej wzięła udział w niebezpiecznym internetowym wyzwaniu. Sprawa budzi ogromne poruszenie i stawia poważne pytania o bezpieczeństwo dzieci w sieci.

Dramat w Hattingen

Do zdarzenia doszło w marcu w miejscowości Hattingen w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia. Rodzice znaleźli w mieszkaniu nieprzytomną dziewczynkę. Mimo szybkiej reakcji, dziecka nie udało się uratować.

Zdjęcie Nie żyje 11-latka. Tragiczny finał TikTokowego trendu #1

Pierwsze informacje nie pozwalały jednoznacznie określić przyczyn tragedii, dlatego natychmiast w sprawę zaangażowano policję kryminalną i prokuraturę.

W ramach dochodzenia przeprowadzono autopsję oraz szczegółowe analizy toksykologiczne. Wyniki potwierdziły jednoznacznie: śmierć nastąpiła w wyniku wdychania oparów dezodorantu, co doprowadziło do zatrzymania oddechu.

To, co początkowo wyglądało jak wypadek, zaczęło budzić podejrzenia związane z działalnością w mediach społecznościowych. Coraz więcej wskazuje na to, że dziewczynka mogła być pod wpływem niebezpiecznego trendu z TikToka, który zachęca do „eksperymentowania” z produktami codziennego użytku w sposób, który zagraża życiu.

Eksperci ds. bezpieczeństwa dzieci apelują o większą czujność rodziców i zdecydowane działania ze strony platform społecznościowych. Niepokojące jest to, jak łatwo młodzi użytkownicy ulegają wpływom wiralowych treści, nie zdając sobie sprawy z potencjalnych skutków zdrowotnych, a nawet śmiertelnego ryzyka.

Specjaliści alarmują, że rosnąca popularność tego typu "zabaw" wymaga zdecydowanych działań – zarówno ze strony rodziców, jak i twórców platform internetowych.

Śmierć tej dziewczynki nie jest odosobnionym przypadkiem – to kolejny dowód na to, że pozornie niewinne filmiki mogą mieć tragiczne zakończenie.

Nie tylko jeden przypadek – TikTok pełen śmiercionośnych „zabaw”

Tragiczna śmierć 11-latki nie jest odosobnionym przypadkiem. W ostatnich latach platforma TikTok była miejscem narodzin wielu wyjątkowo niebezpiecznych trendów, które doprowadziły do poważnych obrażeń, hospitalizacji, a nawet zgonów dzieci i nastolatków na całym świecie. Jednym z najbardziej znanych jest „Blackout Challenge”, polegające na samodzielnym duszeniu się w celu wywołania chwilowej utraty przytomności. W Stanach Zjednoczonych ten trend był bezpośrednio powiązany ze śmiercią 10-letniej dziewczynki, co stało się przedmiotem śledztwa i pozwu wobec platformy. Innym groźnym zjawiskiem było „Benadryl Challenge”, zachęcające młodych użytkowników do przyjmowania nadmiernych dawek leku przeciwhistaminowego w celu wywołania halucynacji – niestety, zakończyło się to zgonem 13-latka z Ohio. Niektóre wyzwania miały bardziej „niewinne” początki, jak domowa wersja „Tanghulu” – chińskiego deseru owocowego – jednak gotowanie karmelu doprowadziło do ciężkich oparzeń u dzieci, które próbowały odtworzyć przepis. W szkołach odnotowano również przypadki niszczenia sprzętu poprzez wkładanie spinaczy i metalowych przedmiotów do portów USB w ramach „zabawy” z iskrzeniem, co zmusiło placówki do interwencji. Inne popularne, choć nie mniej ryzykowne trendy to „Superman Challenge”, podczas którego uczniowie podrzucają siebie nawzajem, narażając się na złamania i urazy głowy. Wszystkie te zjawiska pokazują, że viralowe treści mogą mieć realne i dramatyczne konsekwencje, a TikTok, mimo prób moderacji, nie zawsze działa wystarczająco szybko, by chronić swoich najmłodszych użytkowników.

Źródło zdjęć: Canva

Udostępnij: