Krzysztof Jackowski, kontrowersyjny jasnowidz z Człuchowa, ponownie wzbudza ogromne emocje swoimi słowami. W jednej ze swoich najnowszych wizji, które regularnie publikuje na YouTube, kreśli niepokojący scenariusz wydarzeń, które jego zdaniem mogą się wydarzyć już jesienią 2025 roku. W centrum jego przepowiedni znajduje się Polska, a także sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – jak twierdzi – ma wywołać szok na skalę globalną.
Jackowski o sytuacji Polski
Według Jackowskiego, przełomowym momentem ma być połowa listopada 2025 roku. Właśnie wtedy, jak twierdzi, rozpoczną się dramatyczne zmiany polityczno-militarne, które dotkną bezpośrednio Polskę. Twierdzi też, że polskie władze są przygotowane na nagłe działania, w tym wprowadzenie stanu wyjątkowego lub wojennego. Jego zdaniem decyzje już zapadły, a Polska ma być kluczowym terytorium w nadchodzących wydarzeniach.
Wyjdą wojska i będą stać. Zajmą coś i będą stać, nie będzie walki żadnej. To tak będzie początek wyglądał. Mam wrażenie, że politycy polscy, decydenci, wszyscy doskonale wiedzą, że w każdej chwili mogą dostać informacje w rodzaju rozkazu, żeby w Polsce wprowadzać, nie wiem, stan wyjątkowy, stan zagrożenia wojennego i pilnie żądać od obywateli realizacji jakiegoś obowiązku. Mam poczucie, że decyzja zapadła. I nasz kraj ziemią, miejscem swoim będzie musiał się w to najbardziej zaangażować
Jedną z najbardziej szokujących tez Jackowskiego jest stwierdzenie, że Polska ma zostać poświęcona w imię pokoju dla Ukrainy. Mówi o utracie obecnych granic naszego kraju po zakończeniu wojny i zawarciu międzynarodowego pokoju.
Wizja ta zakłada, że jeśli inne kraje włączą się aktywnie w konflikt Rosji z Ukrainą, to właśnie z terytorium Polski może ruszyć nowy front.
Jasnowidz porusza kwestie międzynarodowe
Jackowski odnosi się także do polityki międzynarodowej, sugerując, że Donald Trump i Władimir Putin mieli się porozumieć, jednak Rosja – jego zdaniem – zdradzi USA, a sam Putin ma mieć przewagę nad amerykańskim liderem.
"Putin jest bardzo cwany, wykorzystuje go. A Trump jest bezbronny względem Putina"
W swoich przeczuciach Jackowski przenosi się również na Bliski Wschód. Przewiduje, że Izrael stanie się celem niespodziewanego i brutalnego ataku, który zszokuje cały świat.
Potajemnie tworzy się wokół Bliskiego Wschodu koalicja państw. Potajemnie kilka państw się dogaduje na temat Izraela. W Izrael nastąpi niespodziewanie potężne uderzenie. Tak potężne i tak zaskakujące, że Izrael będzie w szoku. I świat będzie w szoku. Tego uderzenia dokona jeden kraj. I chyba raczej nie będzie to Turcja ani Egipt
Izrael ma zamiar uderzyć w Iran. Chcę to zrobić bardzo szybko i taktycznie, by Iran odniósł dużo strat w sposób błyskawiczny. Netanjahu będzie mówił o uderzeniu prewencyjnym. Czyli będzie tłumaczył, że Izrael miał jakieś informacje, dowody na to, że to Iran szykował atak na Izrael. Izrael w tym krótkim czasie zada cios Iranowi. Ale to będzie bardzo ważny błąd Izraela i Netanjahu. Właśnie po tym ataku dwa państwa uderzą na Izrael, zadając im potężne straty
Krzysztof Jackowski od lat budzi kontrowersje swoimi wizjami – jedni widzą w nim proroka, inni oskarżają o sianie paniki. Niezależnie od poglądów, jego słowa przyciągają uwagę tysięcy widzów, a kolejne wizje stają się tematem debat i spekulacji.
Czy rzeczywiście Polska stanie się centrum dramatycznych wydarzeń w listopadzie 2025? Czy świat stanie w ogniu konfliktu na Bliskim Wschodzie? Na te pytania odpowie dopiero czas.
Źródło zdjęć: WikipediaAutorstwa Grzegorz Gołębiowski - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=45367532