
Na świecie jest dużo niedowiarków i ja sam bywam czasami ...
Na świecie jest dużo niedowiarków i ja sam bywam czasami niedowiarkiem.
Świat jest oczywiście wielki, ale zawsze i wszędzie to, co ważne, dzieje się między dwiema, co najwyżej kilkoma osobami. Wszystkie początki i końce, wszystkie prawdziwe dobro i zło.
Niech zginie świat, byleby stało się zadość sprawiedliwość.
Najstraszniejsze jest to, że są ludzie, którzy uważają, że to świat jest dobre miejsce dla nich i dla innych. Nie rozumieją, że to oni sami, nawet najmniejszą swoją decyzją, kształtują go na dużo lepsze miejsce.
Świat jest piękny i warto walczyć za niego. Nie pytajmy, czy to ma sens, czy zwyciężymy, pytajmy, co robimy tu i teraz. Dolęgnujemy do granic naszych możliwości
Żeby móc kochać świat, trzeba od niego uciec...
Spojrzenie na świat, to zawsze spojrzenie na siebie. A więc, jeżeli chcesz odmienić świat, zacznij od siebie.
Najłatwiejsza to w świecie rzecz, nadawać sobie pozory posiadania wielkiej tajemnicy.
Wszystko, co widzisz lub czujesz w swoim głębokim umyśle podczas meditacji, jest rzeczywiste. Już nie jest to świat, którego nie możesz dotknąć lub poczuć. Ten świat, który teraz odkrywasz, jest Twoim światem. A wszystko, co widzisz, słyszysz, czujesz, smakujesz w tym świecie, jest częścią ciebie, jesteś to ty.
Świat nie jest ani dobry, ani zły. Jest po prostu miejscem, gdzie zło jest koniecznością, aby dobro mogło triumfować. Wszystko zależy od naszej interpretacji i wyborów, które dokonujemy dzięki wolnej woli.
Nie równam się Bogu. Ja i Bóg jesteśmy jedno. Ja jestem Bogiem. Obserwuję siebie i cały świat. Rozumiem świata lepiej, niż kiedykolwiek.