
A więc mając do wyboru cały świat, niczego nie wybrałeś. ...
A więc mając do wyboru cały świat, niczego nie wybrałeś. Po prostu pewnego dnia przestałeś wędrować.
Świat istnieje, bo go rozdyma strumień idących na śmierć ludzi, jak krew tętnicę.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy. Jest po prostu naszym odbiciem. To, co widzimy, to nasz stan umysłu odbity w świecie zewnętrznym.
Podróżowanie to jedyna rzecz, na którą wydajemy pieniądze, a stajemy się przez to bogatsi.
Kiedy przychodzi na świat nowa myśl, spogląda na niego z aspektu absoluciej nowości. Zawsze pojawia się nagle, spontanicznie, niezależnie. I nie zawodzi, bo niesie ze sobą własny umysł.
Poezja to świat na zapleczu świata. I jest piękny.
Świat jest jak olbrzymia książka, której nigdy nie skończymy czytać. Każdy dzień, każde nowe doświadczenie to kolejny rozdział, który nas czegoś uczy.
Czas krótki, niepewny, świętość daleka, czyń, co czynisz.
Niektórzy ludzie widzą świat takim, jakim jest i pytają: Dlaczego? Ja widzę świat, który nigdy nie istniał i pytam: Dlaczego nie?
Nie potrafimy zmienić kierunku wiatru, ale zawsze możemy dostosować nasze żagle, aby dotrzeć dokąd chcemy. Świat nie stoi w miejscu, a my razem z nim. Spróbuj zrozumieć, że nie wszystko zależy od Ciebie. Ale wszystko, co możesz zrobić, to wykorzystać to, co masz.
To wierutne kłamstwo, że wyprawa dookoła świata jest wypełniona nieustanną akcją.