
Świat istnieje, bo go rozdyma strumień idących na śmierć ludzi, ...
Świat istnieje, bo go rozdyma strumień idących na śmierć ludzi, jak krew tętnicę.
Nie można zrozumieć tego świata, patrząc tylko na jedno miejsce. Żeby zrozumieć świat, musisz go zobaczyć z wielu stron.
Popioły umarłego świata niesione tu i tam przez posępny, ziemski wiatr.
Nasz prawdziwy powód do dumy i satysfakcji polega na tym, że nieustannie tęsknimy - bo tęsknienie to jest życie. Jeżeli nie ma celu, śmierć wkracza do nas. Jeżeli nie ma ciekawości, znaczy to, że skostnieliśmy.
Świat nie jest ani dobrą, ani złą księgą. Po prostu jest księgą, dobrą lub złą w zależności od tego, jak ją czytasz.
W raju wybuchła bomba.
Świat, który widzimy zewnętrznie, jest tylko odzwierciedleniem naszego wewnętrznego świata. Jeżeli chcemy zmienić świat, powinniśmy najpierw zmienić siebie samego.
Nie ma na świecie ani jednej rzeczy, która była by powszechna. Wszystko jest podzielone między ludzi, a każdy ma coś swojego, co innym jest nieznane. To jest nasz świat.
Świat nie mówi. My go interpretujemy, co znaczy, że go wyrażamy, a następnie zapominamy, że my go tak wyraziliśmy.
Świat ten jest jak książka i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną ze swoich stron. To sztuka odkryć, jak bardzo niewiele potrzeba, aby być szczęśliwym, i jak obcy temu mądrzy ludzie.
Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie. Zrozum, że to, co uważasz za swoje, naprawdę należy do świata. Bądź hojny, bądź cierpliwy, bądź miłosierny. Każde twoje działanie ma znaczenie.