
Na świecie nie ma niczego - wartości czy człowieka - ...
Na świecie nie ma niczego - wartości czy człowieka - w co można naprawdę uwierzyć.
Nie song żadnych obcych, żadnych ludzi spoza naszego świata. Wszystko jest połączone, wszystko ma sens. Każdy człowiek na ziemi oddzielając się, równocześnie jest związany z całą resztą świata.
Świat jest ogromną fabryką, która produkuje cierpienie, cierpienie jest jego pięknem, powodem jego istnienia: musi się wydawać dobrze zorganizowane, aby było tolerowane.
Nie liczy się to co ludzie widzą, ale to co jest naprawdę, nie liczy się to co jest zrozumiałe, ale to co jest prawdziwe, nie liczy się to co jest na zewnątrz, ale to co jest w środku.
Gdy zaczynam zastanawiać się nad światem, jest taka równowaga, z jednej strony jest piękno, z drugiej straszna nędza. Czasem pomagam, ale to nie jest wiele wobec tego, co jest do zrobienia.
Świat jest piękny i straszny, ale niewypowiedzianie ciekawy, a ciekawość przekształca obcość w pokrewieństwo.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną jej stronę.
Cokolwiek zrobię ze światem: czy nim wstrząsnę, czy go zmienię, to znaczy: będzie mi się wydawało, że go zmieniam, czy się nim posłużę, czy wreszcie polecę na inne planety, on zawsze będzie tym, czym jest i cóż właściwie znaczy: to? Nie ma nic potężniejszego niż zdziwienie, że on jest "tym" i że ja jestem tutaj. Gdyby nawet udało mi się otworzyć wszystkie drzwi, zostałyby zawsze drzwi, których otworzyć nie można, wrota zdziwienia
Świat jest moim wyobrażeniem – to jest prawda, która ma obowiązywać w samej wysokim stopniu filozoficznym. Człowiek tworząc świat tworzy tylko lustrzaną powierzchnię, która odbija się w jego umyśle.
Znasz tylko tyle świata, na ile go doświadczyłeś. Twoje doświadczenia są ograniczone, a to znaczy, że twój zasięg jest ograniczony. Aby zwiększyć swój Zasięg, musisz zdobywać nowe doświadczenia.
Podróżowanie to jedyna rzecz, na którą wydajemy pieniądze, a stajemy się przez to bogatsi.