Książki zmieniają świat tylko wtedy, gdy ten je połknie i ...
Książki zmieniają świat tylko wtedy, gdy ten je połknie i przetrawi.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Świat jest piękny, ale tylko dla tych, którzy potrafią dostrzec jego prawdziwe piękno. Tylko dla tych, którzy potrafią dostrzec szczęście w drobnych chwilach, cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Tylko dla tych, którzy potrafią dostrzec piękno w rzeczach, które dla innych są nieważne.
Świat, który widzimy na co dzień, to tylko wierzchołek góry lodowej. Ponad 90% tego, co się dzieje, pozostaje niewidoczne. Są to rzeczy, które mówią nam o prawdziwej naturze świata, ale nie możemy ich zobaczyć ani dotknąć. To jest prawdziwe oblicze rzeczywistości.
Dopóki nie uczynimy postępów w zrozumieniu, jak jesteśmy połączeni jako jedno ludzkość żyjąca na tej jednej planecie, nie będzie pokoju w świecie. Pokój zaczyna się od nas samych.
Na początku mieliśmy naturę i człowieka. I człowiek był z naturą bardzo związany. Jego osobowe ja rozpoznawało siebie jako część natury. Ale nadszedł czas, kiedy człowiek poczuł się silniejszy i zaczął traktować naturę jak coś, czym mógł władać.
Świat jest jak książka, a ten, kto nie podróżuje, czyta tylko jedną stronę.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz iść naprzód.
Nieustannie próbujemy zrozumieć świat, którego nie jesteśmy w stanie pojąć w swojej całości. Nic nie jest niezmienne, wszystko podlega ciągłym zmianom, a to, co wydawało nam się pewne i niewzruszone, nagle okazuje się być tylko złudzeniem.
Podążaj za marzeniami, ale nigdy nie zapominaj rzeczywistości. Biegnąc za marzeniami, nie przemierzaj świata boso. Uchroni Cię to przed ranami, a jednocześnie pozwoli odczuć miękkość trawy pod stopami.
Właściwie to nigdy nie można być pewnym, co się stało, a co nie stało. Najprostsze, najmniej istotne zdarzenia mogą wywoływać u nas wstrząsające emocje, gdy widzimy, jak radykalnie odmieniły nasze życie. Z drugiej strony, najważniejsze zdarzenia mogą nie mieć na nas wcale wpływu, bo są zbyt wielkie, zbyt przerażające, aby mogły nas dotknąć. Tak właśnie bywa ze światem. Jego niezmierne zło nie jest w stanie nas zaszokować. Nie samo w sobie. Możemy to odnotować, ale nie możemy poczuć.