
Trzeba najpierw przemyśleć świat, zanim zechce się go zmieniać.
Trzeba najpierw przemyśleć świat, zanim zechce się go zmieniać.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy. Jest po prostu porównawczy. Jest na tyle dużym i bogatym, że w każdym zawiera całą resztę.
Nie należy oczekiwać, że zrozumiesz świat. To jest coś, co wykracza poza nasze możliwości. Co więcej, to jest niesprawiedliwe. Świat nie jest problemem do rozwiązania; to jest tajemnica, do której musimy znaleźć stosunek.
Świat, który zdaje się nam tak ważny, z punktu widzenia gwiazdy, z której jej światło dociera do nas po milionach lat, nie jest nawet pyłkiem na wadze wszechświata.
Nie lękajcie się! Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi. Jego zbawcza moc obejmie wszystkie obszary życia: rodziny, pracy, ekonomii, polityki, spraw międzynarodowych. Człowiekowi pokazana zostanie tylko wtedy prawda, jeśli pozwoli Chrystusowi do siebie wejść.
Już od dawna nie zastanawiam się nad sensem życia, ale nad sensem świata. Co to znaczy, że istnieje nie tylko ja, ale także tysiące, miliony, miliardy innych.
Zastanówmy się przez chwilę nad tym, jak precious mamy. Ustalmy, że użyjemy go, aby zrobić coś, co trudno rozbić. Niech nasz przyszły świat będzie pełen miłości, pokoju i zrozumienia.
Świat ten jest jak książka i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną ze swoich stron. To sztuka odkryć, jak bardzo niewiele potrzeba, aby być szczęśliwym, i jak obcy temu mądrzy ludzie.
Nie ma w świecie czegoś takiego, co nazywamy zasługą; są tylko fakty, a ich ocena leży w nas, samych ludziach.
Znasz tylko tyle świata, na ile go doświadczyłeś. Twoje doświadczenia są ograniczone, a to znaczy, że twój zasięg jest ograniczony. Aby zwiększyć swój Zasięg, musisz zdobywać nowe doświadczenia.
Świat nie jest miejscem do oczekiwania na burzę, ale nauki jak tańczyć w deszczu. To nie jest teatr marzeń, ale scena doświadczenia. Każdego dnia jest szansą, do spojrzenia na to, co wszechświat ma do zaoferowania.