
Energia wszystkich ludzi na świecie pochodzi od kobiet.
Energia wszystkich ludzi na świecie pochodzi od kobiet.
Świat jest jak ogromna księga, w której każdy liść, kwiat, zwierzę, góra, rzeka, ocean to kolejne zdania, strony, rozdziały tej nieskończonej opowieści. Błąkając się po świecie, czytamy tę historię, uczymy się jej i jej nie kończymy.
Świat cały jest jedną wielką ironią. Słońce nadchodzi kiedy jej nie oczekujemy, potem spada kometa kiedy jesteśmy pełni szczęścia.
Świat powstał chyba ze strachu przed pustką.
Społeczność światowa działa jak człowiek, który miałby zintegrować swoją osobowość, posiadający siebie i ogarniający wszystko swoją świadomością, do tego stopnia, że stałby się sam dla siebie mikrokosmosem, czyli odbiciem makrokosmosu. Ten ogromny organizm ludzkości jest w stanie przyswoić sobie dowolną ilość informacji, niezależnie od tego, jak bardzo skomplikowany jest ten problem. Jest to możliwe dzięki niezwykle rozbudowanym i precyzyjnie zorganizowanym systemom komunikacji.
Kiedy sprzeciwiasz się zmianom i próbujesz trzymać je na dystans, naprawdę tylko utrudniasz sobie życie. Na tym właśnie polega prawdziwa sztuka życia - postrzegać i zrozumieć, że istota świata nie polega na stałości, ale na ciągłej zmianie.
Na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy. Te cechy ma przede wszystkim nasza mina, kiedy patrzymy na świat. Nastrój nasz nadaje światu różne maski, a niektóre z nich są naprawdę zabawne.
Świat jest jak książka, którą każde pokolenie pisze na nowo. My, ludzie, jesteśmy jak literami, które na przemian odradzają się i znikają. Nie ma tu stałości, tylko ciągła zmiana, i to jest piękne.
Nasza planeta jest tylko ziarnkiem piasku na niewyobrażalnie wielkiej plaży wszechświata. Jej piękno i różnorodność są nieocenione. Dbajmy o nią tak, by przetrwała dla kolejnych pokoleń.
Świat nie jest ani dobry ani zły, jest po prostu nieodpowiedni dla naszego rozwoju. Stworzony przez Boga, jest doskonały dla Jego celów. My jednak możemy go postrzegać inaczej.