Cały świat doskonale wie, kim był wybitny fizyk, Albert Einstein. Na stałe zapisał się w historii świata, a jego nazwisko stoi na równi z geniuszem. Mało kto jednak zna jego prywatną historię oraz losy jego dzieci. Poznaj tragiczne życie Eduarda, najmłodszego syna fizyka.
Dzieciństwo Eduarda
W 1903 roku Albert Einstein ożenił się z Milevą Marić, która była starsza od fizyka o cztery lata. Różnica wieku jednak nie przeszkodziła im w zbudowaniu związku. Para doczekała się trójki potomstwa – córkę Lieserl, o której nie ma żadnych informacji, syna Hansa Alberta oraz Eduarda.
Cztery lata po narodzinach Eduarta, czyli w 1914 roku, Albert Einstein odszedł od Marić, ale nadal poświęcał czas swoim synom. Kobieta uważała, że fizyk porzucił rodzinę w imię nauki, ale starszy syn mężczyzny ciągle temu zaprzeczał.
Mały Eduard zmagał się z wieloma chorobami, a jego stan zdrowotny poważnie zamartwiał ojca. Einstein miał chwile namysłu, czy takie życie syna faktycznie ma sens. Ojcowska miłość jednak wzięła górę i mężczyzna bardzo starał się wspierać syna w walce o swoje zdrowie.
Wiek dojrzewania
Wraz z wiekiem w młodym Eduardzie zaczęły pojawiać się nowe pasje. Zakochał się w poezji, gry na pianinie oraz odkrył w sobie zainteresowanie do psychiatrii. Postanowił zatem studiować tę tematykę, ale nie było mu łatwo. Sława ojca była na tyle stabilna, że dla młodego Eduarda stawało się to ogromnym wyzwaniem.
W czasie studiów stan zdrowotny Eduarda znacznie się pogorszył. Młody mężczyzna targnął na swoje życie, przez co skierowano go na oddział psychiatryczny. Po badaniach zdiagnozowano u niego schizofrenię. Podjęto się próby leczenia, która jedynie pogorszyła stan mężczyzny.
Za problemy zdrowotne syna Einstein obwiniał swoją pierwszą żonę. Sugerował, że jest to dziedziczne. Mężczyzna porzucił syna, ale druga żona Einsteina przyznała, że smutek i żal wyniszczały naukowca.
USA
Wraz z powstaniem partii nazistowskiej Einstein był zmuszony wyemigrować do Stanów Zjednoczonych. Ciągle jednak wierzył, że jego najmłodszy syn przybędzie do niego. Tak się jednak nie stało. Ojciec mimo wszystko postanowił wspierać finansowo leczenie syna oraz nieustannie wysyłał listy.
Eduard Einstein do końca życia pozostał zamknięty na oddziale psychiatrycznym, gdzie odszedł w wieku 55 lat.