Refleksje o świecie
Istnieje tylko jeden kącik wszechświata, nad którym możesz być pewny, że jest w twojej mocy go poprawić, a tym miejscem jesteś ty sam.
Aldous Huxley przypomina nam, że jesteśmy panami i twórcami naszego własnego świata.
Raczej ja zdradziłbym świat, niżbym pozwolił, by świat mnie zdradził.
Wziąłem kurs szybkiego czytania,
zdołałem przeczytać "Wojnę i pokój"
w dwadzieścia minut. To jest o Rosji.
Społeczność światowa działa jak człowiek, który miałby zintegrować swoją osobowość, posiadający siebie i ogarniający wszystko swoją świadomością, do tego stopnia, że stałby się sam dla siebie mikrokosmosem, czyli odbiciem makrokosmosu. Ten ogromny organizm ludzkości jest w stanie przyswoić sobie dowolną ilość informacji, niezależnie od tego, jak bardzo skomplikowany jest ten problem. Jest to możliwe dzięki niezwykle rozbudowanym i precyzyjnie zorganizowanym systemom komunikacji.
Właściwie to nigdy nie można być pewnym, co się stało, a co nie stało. Najprostsze, najmniej istotne zdarzenia mogą wywoływać u nas wstrząsające emocje, gdy widzimy, jak radykalnie odmieniły nasze życie. Z drugiej strony, najważniejsze zdarzenia mogą nie mieć na nas wcale wpływu, bo są zbyt wielkie, zbyt przerażające, aby mogły nas dotknąć. Tak właśnie bywa ze światem. Jego niezmierne zło nie jest w stanie nas zaszokować. Nie samo w sobie. Możemy to odnotować, ale nie możemy poczuć.
Świat jest jak książka i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną jego stronę. Najwięcej spostrzegamy, gdy patrzymy z dystansu. Bez odległości nie ma perspektywy.
Świat nie jest ani dobry, ani zły. Jest po prostu nieskończoną możliwością, a nasze wybory decydują, jaką ścieżką pójdziemy. Musimy pamiętać, że każda decyzja ma swoje konsekwencje, które z czasem mogą zmienić nasze życie.
Są dwa sposoby na patrzenie na świat. Jeden mówi, że nic nie jest cudem. Drugi mówi, że cudem jest wszystko.
Świata nie poznaje się poprzez podróże, ale poprzez zaprzyjaźnianie się z ludźmi, bo człowiek jest najważniejszy. A poza tym, każdy kraj, to przede wszystkim jego obywatele.
Niech zginie świat, byleby stało się zadość sprawiedliwość.
Czołówką można rozbijać przeszkody, ale nie można nią przejść przez miraż. Kiedy patrzę na świat - nie tęsknię za innym, nie czuję oblężenia, nie odczuwam strachu. Odnajduję się w świecie, w którym przyszło mi żyć