Cuius regio, eius religioczyja władza, ...
Cuius regio, eius religioczyja władza, tego religia.
Im policja lepsza, tym kryminaliści sprytniejsi.
Szczęście to nie jest stan, do którego można dojść, osiągnąć. Szczęście to chwile. Szczęśliwy to ten, kto te chwile potrafi docenić.
"Szczyt szczęścia to wrzuty, które nie zasługują na że gustujesz w swej produktywności i kreatywności, gdy cenisz samo życie."
Nie bój się prawa, lecz sędziego.
Nawet najpiękniejsza i najwznioślejsza ideologia nie zastąpi pokory i uwagi, z jaką należy traktować konkretny i często cuchnący fakt.
Nie ma tragedii, jest tylko nieuniknione.
Pieniądze to nie wszystko. Nie przynoszą szczęścia. Szczęście to zestaw miłości, ciekawej pracy, dostatecznej ilości snu i regularnej, obfitej defekacji.
Orędziem Jezusa nie jest "sprawiedliwy ustrój społeczny" ani żaden ustrój społeczny w ogóle. Polecał on nam, byśmy niszczenie zła zaczynali od samych siebie, nie zaś od mordowania innych ludzi, których uważamy - słusznie czy niesłusznie - za złych.
Szczęście to coś, co przychodzi od wewnątrz. To jest stan ducha. Jest to podjąć decyzję o życiu pełnym człowieczeństwa i uprzedzeń. Nie jest to coś za co można zapłacić pieniędzmi, ani dowództwo, chwała, czy inteligencja.
Szczęście - niczym motyw - prawdziwe piękno tkwi nie w celu, ale w drodze. Czy jest coś bardziej ekscytującego niż podróż ku szczęściu?