Przystoi walczyć w obronie praw, ...
Przystoi walczyć w obronie praw, wolności, ojczyzny.
Polacy okazali się kamieniem pleśnią pokrytym, a nie ładunkiem dynamitu
Ludzie często zastanawiają się dlaczego ciągle jestem uśmiechnięta. Odpowiedź jest bardzo prosta. Uśmiecham się, bo chcę by inni ludzie widzieli, że oni też mogą być tacy jak ja. Bez względu na to co się dzieje umieli dawać innym nadzieję przez uśmiech. Bywa tak, że to my potrzebujemy tego uśmiechu od drugiej osoby. Tej nadzieiw tym bardzo małym geście. Ale zacznij od siebie, a zobaczysz że wróci do ciebie. Chcę po prostu żeby ludzie byli szczęśliwi i nawzajem umieli się wspierać. Bo ktoś mi kiedyś powiedział, że uśmiech kosztuje mniej od elektyczności, ale daje więcej światła. Tak więc usmiechnij się!!! Na pewno ktoś potrzebuje dzisiaj Twojego uśmiechu. Ja już zaczełam a Ty?
Trudne dziecko to dziecko, które jest nieszczęśliwe. Jest ono na stopie wojennej z samym sobą, a w konsekwencji walczy z całym światem.
Trudny dorosły jest w takim samym położeniu. Żaden szczęśliwy mężczyzna nigdy nie zakłóci zebrania, nie ogłosi wojny, nie zlinczuje Murzyna. Żadna szczęśliwa kobieta nie będzie zrzędzić mężowi i dzieciom. Szczęśliwy człowiek nigdy nie popełni morderstwa czy kradzieży. Szczęśliwy pracodawca nie będzie straszył swoich pracowników.
Wszystkie zbrodnie, wszystkie nienawiści, wszystkie wojny można wyprowadzić z ludzkiego nieszczęścia.
"Są dni,
Są chwile,
Są ludzie i Debile"
Szczęście to nie coś gotowego. Pochodzi z twoich własnych działań. W szerszym znaczeniu też można powiedzieć, że szczęśliwy jest ten, kto pomaga innym, bo łagodność i złagodzenie cierpień innych jest czymś, co nam samym przynosi szczęście.
- mogę?...
- musisz?...
- chcę?...
- tak....
Rex regnat, sed non gubernatkról panuje, ale nie rządzi.
Szczęście nie jest czymś gotowym. Pochodzi to z Twoich własnych działań. Jeśli chodzisz z otwartymi oczami, zobaczysz je wszędzie wokół siebie. Ale musisz to wybrać - szczęście jest wyborem.
Nie należy uznawać rzeczy za tak tragiczne, jakimi są.
Tak naprawdę wszystko sprowadza się do ostatniej osoby,
o której myślisz przed snem. Właśnie tam jest Twoje serce...