Lepiej mniej, ale lepiej.
Lepiej mniej, ale lepiej.
Miłość niesie ze sobą wielkie szczęście, o wiele większe od bólu, który przynosi tęsknota.
Jakie to dziwne, że dwoje przyjaciół może zmienić się w nierozłączną parę, potem w nienawidzących się, a w końcu obojętnych sobie ludzi. I to wszystko w ciągu jednego życia.
Optymistyczne myśli są zwykle głupio banalne.
Nikt nigdy nie otrzymał pełnego szczęścia. Gdziekolwiek przyjrzy się człowiekowi, zawsze odnajdzie w nim jakiś zły los.
Czujemy smutek tylko wtedy, jeżeli przedtem przeżyliśmy radość.
Wszyscy chcemy być niezwłocznie szczęśliwi, mieć siłę do rozwiązywania problemów, mieć nadzieję na odzyskanie chwili Nieba, ale gdy szczęście nas odnajduje, zaczynamy zastanawiać się nad dogodnymi warunkami panującymi w domu, w którym od dawna chcieliśmy zamieszkać.
Szczęście to nie meta, do której zmierzamy. To sposób, w jaki podróżujemy. Co więcej, jeżeli potrafisz doceniać to, co masz, zamiast ciągle tęsknić za tym, czego nie masz, osiągniesz szczęście bez względu na okoliczności.
Gdzie dobrze tam ojczyzna.
Gdzie prostota i szczerość,
tam kwitnie przyjaźń i radość.
-Kubusiu jak się piszę MIŁOŚĆ?
-Prosiaczku MIŁOŚĆ się nie piszę, MIŁOŚĆ się czuję!