
Jeśli dożyjesz stu lat, to ja chce żyć sto lat ...
Jeśli dożyjesz stu lat, to ja chce żyć sto lat minus jeden dzień.
Żebym nigdy nie musiał żyć bez ciebie.
Wiesz czemu jesteś moją przyjaciółką? Bo Twój stopień popierniczenia mentalnego jest wprost proporcjonalny do mojego.
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.
Z głodu i obrzydliwości parszywość narodu.
Zbyt żarliwą nadzieją można zgubić państwo.
-Widzisz to ?
-Nie...
-Tego widzieć nie można to trzeba poczuć...
-Ale czego ?
-Miłości
Najważniejsze jest szczęście, które możemy odczuć, wnioskując spokojnie o sobie samym, o swoim miejscu w świecie i w społeczeństwie, o swej funkcji w życiu, a przede wszystkim o tej mierze sukcesów i porażek, na którą mamy wpływ.
Nikt nie przegrywa, bo każdy wygrywa coś innego.
Nie nakłonisz szczęścia, żeby ci sprzyjało.
Nie należy się powtarzać! Pssst! Niech tego nie usłyszy szczęście!
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.