
Never give up
Never give up
Upadająca klasa, jak starzec,traci zdolność rozróżniania, co ważne, a co błahe.
Są trzy różne światy:
-Szkoła
-Miłość
-Rodzina
Chciałbym żebyście pamiętali, że bycie szczęśliwymi nie oznacza posiadania nieba bez burz, dróg bez wypadków, pracy bez trudu, relacji bez zawiedzeń. Być szczęśliwymi to odnajdywać siłę w przebaczeniu, nadzieję w walkach, pewność na scenie strachu, miłość w nieporozumieniach. Być szczęśliwymi to nie tylko doceniać uśmiech, ale także zastanawiać się nad smutkiem. Nie tylko świętować sukcesy, ale wyciągać lekcje z upadków. Nie tylko czuć się radosnymi pośród aplauzów, ale być radosnymi w anonimowości. Być szczęśliwymi to uznawać, że warto żyć, pomimo wyzwań, nieporozumień i okresów kryzysu. Być szczęśliwymi to przestać czuć się ofiarą problemów i stać się aktorem własnej historii. Być szczęśliwymi to nie tyle mieć doskonałe życie, ile raczej umieć wykorzystywać łzy, by nawadniać tolerancję. Wykorzystywać straty, by wyrabiać cierpliwość. Wykorzystywać błędy, by kształtować pogodę ducha. Nie wypierać się nigdy osób, które się kocha, nie rezygnować nigdy ze szczęścia.
Znaleźć wrażliwych ludzi, którzy czują to, co my, jest z pewnością największym szczęściem na ziemi.
Nie musisz czuć się szczęśliwy, żeby być szczęśliwy. To prawda. Najpierw się zdobywasz na odwagę, potem działasz pomimo strachu, a już na końcu przychodzi nagroda.
Najlepszy rodzaj ludzi to ci, którzy wkraczają w Twoje życie i sprawiają, że dostrzegasz słońce tam, gdzie wcześniej dostrzegałeś chmury... Ludzie, którzy wierzą w Ciebie tak bardzo, że... sam zaczynasz w siebie wierzyć... Ludzie, którzy kochają Cię za to, że jesteś po prostu sobą w 100 procentach.. Tacy trafiają się tylko raz w życiu.
Każda chwila jest dobra,by zmienić coś w swoim życiu.
Szczęście to jest przede wszystkim zdrowie. Dzieci, które są zdrowe, rodzina, którą się kocha. Dobra praca, która daje satysfakcję. No i ten święty spokój, żeby nie być bliskim kłopotów.
Szczęście to nie coś, co można osiągnąć. To jest ta droga. Zbyt dużo ludzi dopuszcza, że szczęście wyznaczają inni, nie pojmując, że to jest coś, co sami powinni tworzyć w miarę jak idą.
Przysięgam codziennie wracać do domu o 21;00. I gdy sie spóźnie nie będe nic dostawać.