
Na końcu życia, być może nie zaniesiesz Panu Bogu zestawu ...
Na końcu życia, być może nie zaniesiesz Panu Bogu zestawu super uczynków, opinii. Ale przyjdziesz i powiesz, nic mi nie wyszło...ale przynajmniej próbowałem.
Łatwo jest wygłaszać ostre przemówienia, szczególnie tym,którzy nie muszą ponosić odpowiedzialności.
Nie obchodzi mnie co mówią o tobie inni... Sam mogę sobie wyrobić o tobie opinię..
Mówisz mi
I love you...
ale spławiasz mnie przy pierwszej lepszej okazji :(
Nie widzisz moich łez ;(
Never give up
W ramach przypomnienia i dobrej nowiny: znowu mamy piątek i znów się cieszymy! :)
Gdzie się pali książki, dojdzie w końcu do palenia ludzi.
W życiu jak w siatkówce. Trzeba mocno krzyknąć pomimo zagłuszającego tłumu. Moje życie, moja rodzina, moja decyzja, moja skala wartości, moja obrona słabszych, moja pomoc tym, którzy tej pomocy potrzebują i moja piłka do rozegrania własnego życia.
Był więc tylko jeden kruczek - paragraf 22 - który stwierdzał, że troska o życie w obliczu realnego i bezpośredniego zagrożeniajest dowodem zdrowia psychicznego.
Szczęście to nie cel, ale sposób podróżowania. Szczęście nie jest tam, ale tutaj. Szczęście nie jest potem, ale teraz.
Tylko u dzieci uśmiech zawsze jest szczery.