Życie nauczyło mnie jednego: Zawsze trzeba szukać pozytywnych stron tego,
co nas spotyka, pamiętając przy tym że wszystko dzieje się po coś i nic nie dzieje się bez przyczyny.
Nie pytajmy, co może zrobić dla nas ojczyzna. Pytajmy, co my możemy dla niej uczynić.
Pierwszy sekret szczęścia to emocjonalna niezależność. Wiesz, co mam na myśli? Nie można oczekiwać, że szczęście da ci druga osoba, albo że ona uczyni cię szczęśliwą. Nie możesz nawet oczekiwać, że pozwoli ci być szczęśliwą, jakbyś musiała prosić o pozwolenie czy coś. Trzeba swoje szczęście stworzyć samemu, w środku i nie pozwolić, by ktokolwiek je tknął albo odebrał.
Twoje życie to coś więcej niż spełnianie czyichś oczekiwań. Nie przegap okazji, aby żyć swoim życiem.
W towarzystwie tych, których kochasz, nawet milczenie daje radość.
Szczęście nie polega na tym, żeby
zdobyć to, czego pragniesz. Polega
na tym, żeby pragnąć tego, co już masz.
To może paradoksalnie brzmi, ale są dramaty, które kończą się happy endem.
"Jeśli marzysz wystarczająco mocno, wystarczająco długo, jeśli przepełnia cię wiara, twoje marzenie się spełni."
Wszyscy chcemy być niezwłocznie szczęśliwi, mieć siłę do rozwiązywania problemów, mieć nadzieję na odzyskanie chwili Nieba, ale gdy szczęście nas odnajduje, zaczynamy zastanawiać się nad dogodnymi warunkami panującymi w domu, w którym od dawna chcieliśmy zamieszkać.
Obozy koncentracyjne były i zawsze pozostaną realnym symbolem jakiegoś piekła na ziemi. Wyraziło się w nich swoiste maksimum zła, które ludzie wyrządzili ludziom.
Rozmów Polaków z Polakami o sprawach Ojczyzny nigdy nikt już nie zakłuci.
