Jak stworzyć zdrową atmosferę w domu?

W domu, niezależnie z kim mieszkamy, może dojść w końcu do jakichś sporów – zależy od sytuacji. Nigdy nie zdarzył się jeszcze taki przytułek, w którym nie byłoby niezgodności czy sporów o czasami nawet błahe rzeczy. Jednakże życie rodzinne bądź wspólne polega na tym, że nie przestaniemy ze sobą egzystować z dnia na dzień, ale pomimo kłótni nadal będziemy mieszkać w tym samym miejscu. W związku z tym warto stworzyć zdrową i pełną miłości atmosferę w zaciszu domowym.

Rozmawiajcie 

Rozmowa z drugą osobą jest podstawą sukcesu, jeśli chodzi o wspólne życie. Nie jest już ważne czy konwersujemy o posiłku, czy sytuacji w szkole. Wystarczy zwyczajnie porozmawiać i w ten sposób ustalać pewien rodzinny konsensus. Nie bez powodu tak często nie wiemy, o co chodzi innym – po prostu nie chcemy nawet tego zauważyć. W związku z tym rozmawianie na wszystkie tematy staje się podstawową jak nie najważniejszą sprawą.

Nie stawiajcie się przed faktem dokonanym 

Nikt z nas nie lubi być stawiany przed faktem dokonanym, poza tym mało kto czyni tak wobec innych ludzi – to niegrzeczne. No więc jeśli jest to takie niegrzeczne, dlaczego wciąż robimy takie rzeczy w naszej rodzinie? Wiemy, iż nie wypada stosować tego typu praktyk, lecz wciąż takie coś czynimy – jakby porzucając wzorce, których przestrzegamy wobec innych. Czy rodzina nie są takimi samymi ludźmi jak ci ,,inni”?

Nie szukajcie winy w innych 

Podstawową rzeczą, jaką lubimy robić, jest szukanie poczucia winy w innych. Co prawda do głowy by nam nie przyszło, żeby uczynić coś takiego wobec nieznajomego człowieka, ale wobec bliskich już nie mamy skrupułów. Nie jest to słuszne, gdyż każdy z nas ma prawo żyć w spokoju, a rodzina powinna temu sprzyjać. Niestety zamiast tego występują ciągłe kłótnie i próby obarczania innych za swoje niedociągnięcia. W zdrowym domu nie powinno być na to miejsca.

Zdrowo dyskutujcie 

Kiedy już naprawdę nie potrafimy dojść do konsensusu, warto wejść w dyskusję, ale nie taką, która skończy się rzucaniem sztućcami oraz meblami po pokoju. Bardziej chodzi o zdrowe podejście, solidne argumenty i racjonalne wyjaśnienia. Gdy zachowamy rozsądek i będziemy trzymali nerwy na wodzy, z dyskusji wyniknie bardzo wiele pozytywów. Wystarczy się troszkę wysilić, a owoce przyjdą same.

B.J

Udostępnij: