Czasami zdarza się, że nie wiemy jak za co się zabrać. Nie chodzi tutaj jednak o takie rzeczy jak: sprzątanie pokoju, wkręcanie żarówki czy odkurzanie. Bardziej istotne są emocje oraz ogólne życie i jego organizacja. Zwyczajnie wolimy sobie to utrudniać, jednakże nie ma po co skoro możemy sobie to na proste sposoby ułatwić.
Nie myśl
Przede wszystkim nie myśl za dużo, ponieważ doprowadza to tylko do gorszych w skutkach rzeczy. Jest tak, gdyż nadmierne przeżywanie pewnych emocji, doprowadza miejscami do depresyjnych wspomnień lub trosk. Nie ma sensu tego robić, a poza tym istnieje tyle spraw, którymi damy radę zająć sobie czas. W związku z tym wychodzi z tego prosty wniosek: nie myśl za dużo, a ułatwisz swoje życie.
Zajmij się tym, na co masz wpływ
Nie przejmuj się sprawami, które Cię nie dotyczą. Przyjmij stoicką postawę oraz skup się na tym, co możesz zmienić bądź naprawić. Najkrócej rzecz ujmując: zajmij się nareszcie swoim życiem, gdyż tylko ty masz nad nim władzę. Jeśli trudno dokonać Ci tego na własnym przykładzie, dlaczego zajmujesz się obcymi ludźmi? Taka niekompetencja mogłaby im zaszkodzić, a Ciebie postawić w złym świetle; nie ma sensu próbować zamieniać czegoś, na co nie mieliśmy, nie mamy i nie będziemy mieć wpływu.
Przestań analizować
Kolejną sprawą, która utrudnia nasza egzystencję jest analizowanie – ciągłe powtarzanie czy coś się nam uda, czy też nie. Nie ma sensu tego czynić, gdyż z życiem tak jest, iż czasami coś się dzieje a czasami nie. Nigdy nie istniała jakaś górna lub dolna granica powodzenia albo porażki. ,,Rób albo nie rób” – taka droga bywa prostsza i szybsza do akceptacji, aniżeli ciągłe analizowanie sytuacji.
B.J