Szczęście według Hesse'go
"Szczyt szczęścia to wrzuty, które nie zasługują na że gustujesz w swej produktywności i kreatywności, gdy cenisz samo życie."
Cytat Hermanna Hesse o szczęściu i znalezieniu radości w produktywności i kreatywności.
[...] ale pozwól, że usiądę blisko ciebie. Może chłód to tylko wymówka. Lubię siedzieć blisko ciebie, czuć ciepło twojego ciała, twoje ruchy. To sprawia, że nie czuję się tak bardzo samotna, jestem szczęśliwa.
Przyjaźń to nie transakcja na miesiąc, dwa albo póki jest pięknie. Przyjaźń to miliony prześmianych godzin, a tysiące przepłakanych. Kilkanaście kłótni, kilkadziesiąt czułych gestów i jedno uczucie: szczęście.
Każdy według swych zdolności, każdemu według jego potrzeb.
"Dobro może i zawsze wygrywa,ale należy pamiętać że bez zła nie byłoby dobra"
Człowiekiem szczęśliwym jest ten, który zdobył swe szczęście.
Szczęście to nie stojący zegar, ale pełen pęd życia. To nie czekający spokojnie kondukt, ale szalony galop kopyt niewidzialnych koni. To nie milda teka skoszonych kwiatów, ale błysk motyla w ruchu powietrza. Szczęście to chwilowy stan duszy, nie do uchwycenia, nie do zapamiętania. To coś, czego doświadcza się chwilami. To nie jest trwałe, ale ulotne. To nie jest posiadanie, ale dawanie. Szczęście to każda mała, niepozorna rzecz, która na chwilę rozbudza w nas radość życia.
W przyjaźni nie chodzi o to, aby być nierozłącznym. Chodzi o to, aby rozłąka nic nie zmieniła.
Kiedy o tym myślałam, czułam radość i napięcie, nieśmiałość i wielką niecierpliwość – wszystko to naraz; czułam się człowiekiem.
Nadmiar zajęć uwolnił mnie od myślenia o sprawach przykrych. Odzyskałam spokój i zaczęłam być tak szczęśliwa, jak dawno już nie byłam.
W życiu nie chodzi o szczęście, lecz o dobre życie.