
Listonosz puka dwa razy. Fotoreporter do skutku. A żołnierz burundyjski ...
Listonosz puka dwa razy.
Fotoreporter do skutku.
A żołnierz burundyjski ani razu.
Rzuca przez drzwi, okno,
lufcik granat ręczny i czeka.
Pierwsza ofiara wojny to prawda. Wyniszczanie jest tak okropne, że ludzkość musi kłamać sobie i innym, by dalej prowadzić walkę.
Czy metoda zwalczania i unicestwiania, czyli wojna jest sama w sobie zła? Na to pytanie odpowiadam twierdząco: jest zła sama w sobie, jest największą zbrodnią, jeżeli jest używana samolubnie, dla zwiększenia potęgi, wpływów, bogactw.
Wojna to długa, mordercza i brutalna maszyna, która pochłania niewinnych i zniszcza wszystko, co dobre i piękne. Jest niczym potężny smok, która spustoszenie na każdym kroku.
Wojna to nie tylko tragedia, to także szkoła, jakiej nie zastąpi żadna inna instytucja. Bez niej nie poznalibyśmy naszych prawdziwych bohaterów, nie doświadczylibyśmy jak silnym może być uczucie patriotyzmu.
Niechaj więc wojna, jeśli nieuniknione musi nadejść, przyjdzie po mojemu terminie, a pokój, który ja kocham, niechaj zachowa moje dzieci.
Wojna jest skrajnym aktem siły, skierowanym na zmuszenie przeciwnika do podporządkowania się naszej woli, przewidzianym także na przetrwanie i borykającym się z nieprzewidywalnością. Jest brutalna, krwawa i ignoruje ludzkie cierpienie.
Wojna. Straszna jest, straszniejsza niż ją malują. Nawet najgroźniejszy obraz jej brzydoty nie pokaże wszystkiego. Okropna jest ona, paskudna. Nienawistna. Potworna. Jakże jej nienawidzę! Dość już miałem jej i jej wynaturzeń! Kiedy wreszcie człowiek przestanie być wilkiem dla człowieka?
Wojna. Wojna nigdy się nie zmienia. Ciągle zabija ludzi, niszczy miasta, wre rany i daje nam bolesne lekcje. Jednak najgorsze jest to, że nigdy nie nauczymy się z tych lekcji.
Najgorszy rodzaj zdrady, jaką możemy zrobić sobie samym to wywołanie wojny, bez zrozumienia, jak wysoka jest jej cena. Każda wojna, nawet ta najsprawiedliwsza, to strata dla obu stron. Prawdziwy zwycięzca to ten, kto potrafi zapobiec wojnie, a nie ten, kto ją wywołuje.
Pierwsza ofiara wojny to prawda. Rzeczywistość jest zawsze inną od tego, co widzą żołnierze, politycy, historycy. Wojna to piekło, w którym wszystko jest pozorne, fałszywe, okrutne.