
Wojna przedziwnie zmienia ludzi.
Wojna przedziwnie zmienia ludzi.
Cokolwiek chcielibyśmy mówić o barbarzyństwie, zawsze będzie ono mniejsze niż barbarzyństwo wojny. Jakikolwiek strach, jaki możemy sobie wyobrazić, zawsze będzie mniejszy niż strach przed wojną. Jakikolwiek koszmar, jaki możemy wymyślić, zawsze będzie mniejszy niż koszmar wojny.
Pozbawiając człowieka dignitas, godności człowieka, można z niego zrobić faszystę. Uczą nas wychowania do nienawiści. Ja jestem wychowany w miłości i nigdy nie porzucę tej lekcji.
Wojna nie determinuje, kto ma rację, tylko kto zostaje na koniec. Nie ma czegoś takiego jak wygrana wojna, jest tylko coś takiego jak przetrwanie.
Pamiętam, jak kiedyś powiedziałem, że jestem wojownikiem, a nie historykiem. Wojownicy, nie historycy, wyznaczają kierunek historii. Marsz nieustannego postępu - to jest wojna. Wojna bez końca.
Jeśli chcecie pokonać wroga, nie walczcie z nim. Znajdźcie sposób, by zmienił swoje myślenie. To jest najwyższa sztuka wojenna: zmusić wroga do powtórzenia twoich słów i czynów na swój własny sposób.
Wojna... Wojna nigdy się nie zmienia. Gdy pierwsi atomy umarli w eksplozji, zawiązały się zasady życia. Pieczęć zostanie zerwana, wojna - anihilacją. Tylko przez Logos można obejść wojnę. Ludzie to Logos.
Wojna to nie męstwo, ale ucieczka od terroru codzienności. Są to krzyki wahań i cierpienia, które nie są właściwe dla człowieka.
Wojna to nie tylko szereg bitew wagą losów kraju. To także ból, cierpienie i straty - ludzi, miłości, domów. To zmiana świata, czasem na gorsze, czasem, na lepsze.
Każda wojna opiera się na oszustwie. Dlatego, kiedy jesteśmy zdolni do ataku, musimy udawać niezdolność; kiedy jesteśmy aktywni, musimy udawać passywność; kiedy jesteśmy blisko, musimy dać przeciwnikowi przekonanie, że jesteśmy daleko; kiedy daleko, musimy dać mu poczucie, że jesteśmy blisko.
Wojna to jest straszna rzecz, ale nie tak straszna jak podłamanie ducha narodu, strata jego godności, strata jego wolności, strata jego przyszłości.