Kolejne firmy wycofują się z rynku w Rosji. Eksport produktów luksusowych do republiki autorytarnej został już zakazany przez Stany Zjednoczone. Amerykańska firma farmaceutyczna AbbVie wstrzymała dostawy do Rosji szeregu produktów estetycznych, m.in. botoksu i wypełniaczy. Kto najbardziej odczuje skutki braku dostaw botoksu?
Z dnia na dzień coraz więcej firm wycofuje swoją działalność z ziemi rosyjskiej. Firmy, które nie chcą się stamtąd wycofać mówiąc o ogromnych stratach są bojkotowane w mediach. Do grona firm zawieszających działalność w Rosji dołączyła również amerykańska firma AbbVie. Poinformowała o wstrzymaniu sprzedaży swoich produktów w całej Rosji, ponadto zaprzestaje prowadzeniu badań klinicznych i przesiewowych, a także porzuca rekrutację do badań prowadzonych w Rosji i na Ukrainie.
AbbVie nie jest pierwszą firmą farmaceutyczną wycofującą się z Rosji. Na taki sam krok zdecydowały się również Novartis i Eli Lilly które zadeklarowały, że będą tam dostarczać tylko niezbędne produkty.
Wśród światowych gigantów opuszczających rynek w Rosji znalazły się m.in. Apple, Nike, General Motors, Intel, Boeing, Airbus, Volkswagen, Volvo, Renault, BMW, Netflix, Spotify, UPS oraz FedEx i wiele innych.
Firma dostarczająca botoks do Rosji z pewnością zrezygnowała z dużego rynku zbytu. Warto przypomnieć, że Kreml wielokrotnie zaprzeczał "rzekomym" operacjom plastycznym prezydenta Putina i wstrzykiwaniu sobie przez niego botoksu.
źródło zdjęcia:
NB