Cytat o wojnie
Wojna to miejsce, gdzie młodzi, którzy umierają, nie wiedzą, dlaczego, a stary, który zostaje w domu, nie wie, po co.
Refleksyjny cytat o wojnie, ukazujący jej niezrozumiałość dla ludzi.
Wojna to nie jakieś heroiczne polje, gdzie rycerze w błyszczących zbrojach walczą dwa razy dziennie. To brud, smród, przemoc i strach. To gonitwa z miejsc, gdzie kiedyś była twoja wioska, gdzie byli ludzie, którzy cię znali. To łzy na własne i cudze nieszczęście.
Będąc zwycięzcą staniesz się królem, a będąc pokonanym staniesz się bandytą. Wojna to nie sport, to choroba. Jest jak zgaga. Jest gorzej niż zgaga.
Wojna to miejsce, gdzie młodzi, którzy się nie znają i siebie nie nienawidzą, zabijają się nawzajem z powodu decyzji starych, którzy się znają i siebie nienawidzą, ale nie zabijają.
Wojna nigdy nie jest święta, nigdy nie jest sprawiedliwa. Wojna to morderstwo, gwałt, rabunek, zniewolenie. Wojna to cierpienie i zniszczenie, to śmierć niewinnych. Wojna to potępienie człowieka przez człowieka.
Wojna to nie tylko walka, to także strategia, logistyka, gotowość emocjonalna i psychiczna. To wytrzymałość, znoszenie strat i bezustanne zmaganie się z własnym strachem. Wojna to najtrudniejsza gra jaka istnieje.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Później giną ludzie, a prawda leży gdzieś pogrzebana pod gruzami. Prawda jest jak tulipan. Czy wiecie, ile tulipanów zginęło podczas tej wojny?
Wojna jest zbyt poważna, by ją powierzać generałom. Nigdy nie zapominaj, że twoi żołnierze to też ludzie, z marzeniami, lękami i rodziny, które czekają na ich powrót.
Jeśli nie chcesz teraz wychodzić, usiądź ze mną przy stole negocjacyjnym, jestem wolny. Tylko nie w odległości 30 m, jak z Macronem, Scholzem – jestem sąsiadem. Nie gryzę. Jestem normalnym człowiekiem, usiądź ze mną, porozmawiaj, czego się boisz?
(Wołodymyr Zełenski do Władimira Putina)
Wojowników nie tworzą wojny. Znajdują się oni wśród nas przed, w trakcie i po każdej bitwie. Niektórzy są dyscyplinowani, inni chaotyczni, ale każdy wojownik przyczynia się do przebiegu wojny na swój sposób. To zrozumienie może uratować nie tylko ciała, ale i dusze.
Wojna to najwyższa szkoła pewności siebie, szybkości, zdecydowania, inicjatywy, energii, pogłębionej ceni życia, ale zarazem szkoła grozy, okrucieństwa, nędzy i deformacji osobowości ludzkiej.