Przemoc wojenna
Wojna nigdy nie decyduje o tym, kto ma rację, tylko o tym, kto zostaje na górze.
Rzadko refleksja o wojennych konfliktach ma realny wpływ na ich rozstrzygnięcia. Wojna decyduje jedynie kto zwycięży, a nie kto miał rację.
Wojna to miejsce, w którym młodzi, którzy nie wiedzą nic o niej, giną dla starych, którzy wiedzą o niej za dużo. Istnieje świadomość, że za cenę młodego życia można zdobyć ziemię, chwałę, ale co z tego, jeśli ta cena wydaje się za wysoka?
Często zapominamy, że wojna to nie tylko chwalebne bitwy, to nie tylko sztandary falujące na wietrze. Wojna, to przede wszystkim ludzka tragedia, rozgrywająca się na niewyobrażalną skalę.
Wojna nigdy nie jest święta, to zawsze zło, największe zło, które można wyobrazić sobie dzisiaj. Ale fałszywy pokój jest jeszcze gorszy od wojny.
Wojna! To nie jest ani sztuka, ani rzemiosło, ani zawód, ani rozrywka. To zło i nieszczęście ludzkości, które na zawsze powinno zostać skazane na zapomnienie.
Wojna nie jest zwykłym aktem politycznym, ale prawdziwą parą nawalną polityki, która ze swoim obliczem zła i zniszczenia sprawia, że ludzkość pogrąża się w barabarzyńskie bestialstwo.
Nie wiemy, co to jest wojna. Wojna wydaje się straszna tylko tym, którzy stoją z boku. Żołnierz jest zbyt zajęty walką, zbyt przerażony, zbyt zestresowany - aby bać się. To dziwne, ale prawdziwe. Myślę, że to jest prawdziwość wojny.
Wojna to rodzaj dramatu, w którym bohaterowie są poświęceni na ołtarzu wyższych celów, które najczęściej duchowo ich przewyższają. To sprzeczność między koniecznością a wyborem, pomiędzy miłością a nienawiścią, pomiędzy życiem a śmiercią.
Chłodny umysł przede wszystkim, bez względu na to, co się dzieje. Najlepszym sojusznikiem na polu walki jest cierpliwość, a jej ojcem jest czas.
Wojna to maszyna, która w miarę upływu czasu nauczyła się sama siebie produkować. Ludzkość, niestety, nie potrafi tej maszyny zatrzymać.
Często spotyka się ludzi mówiących o nieuchronnym końcu cywilizacji. Jeśli się ciągle będzie wojować, ta cywilizacja zgine. Spytajcie się teraz, czy wojna jest nieodłączna od cywilizacji, na to odpowiadam: Tak, tak długo, jak istnieje narodowość.