4 grudnia mieszkańcy wielu regionów Polski otrzymali ostrzeżenia o bardzo złej jakości powietrza i wysokim stężeniu pyłu zawieszonego PM10. Służby apelują o zachowanie ostrożności oraz ograniczenie przebywania na zewnątrz, szczególnie u osób starszych, dzieci i osób z chorobami układu oddechowego.
Wysłano alerty o złej jakości powietrza
W poniedziałek, 4 grudnia, mieszkańcy wielu regionów Polski otrzymali SMS-y ostrzegawcze dotyczące bardzo złej jakości powietrza. W komunikacie podkreślono, że prognozowane jest wysokie stężenie pyłu zawieszonego PM10, czyli smogu. To właśnie ten rodzaj zanieczyszczeń najbardziej obciąża układ oddechowy i krążenia, szczególnie u dzieci, seniorów oraz osób z chorobami przewlekłymi.
Alert przypomina, że dziś powietrze może być wyjątkowo szkodliwe. Pył PM10 pochodzi głównie z domowych pieców, ruchu samochodowego i przemysłowych emisji. Gdy jego stężenie rośnie, zanieczyszczenia unoszą się w powietrzu, które wdychamy z każdym oddechem. Smog może wywoływać problemy z oddychaniem, podrażnienia oczu i gardła, kaszel, bóle głowy, a u osób wrażliwych nasilać objawy chorób układu oddechowego.
Uwaga! Dziś (04.12) przewidywana jest bardzo zła jakość powietrza z powodu wysokiego stężenia pyłu zawieszonego PM10 (smogu). Zaleca się unikanie aktywności na świeżym powietrzu. - czytamy w alercie RCB
Czego unikać?
W takiej sytuacji specjaliści zalecają ograniczenie przebywania na zewnątrz do minimum. Lepiej zrezygnować z aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, bo intensywny wysiłek zwiększa ilość wdychanego powietrza, a wraz z nim — szkodliwych pyłów. Warto również nie otwierać okien, aby smog nie przedostawał się do mieszkań. Jeśli ktoś musi wyjść, dobrze jest założyć maseczkę antysmogową i unikać ruchliwych ulic.
Osoby mające oczyszczacze powietrza mogą spokojnie z nich korzystać, to jeden z najskuteczniejszych sposobów, by ochronić siebie i domowników przed pyłami. Warto też śledzić bieżące komunikaty w aplikacjach monitorujących jakość powietrza.