Choć emocje po wielkim finale „Tańca z Gwiazdami” dopiero zaczynają opadać, jedna z jego głównych bohaterek – Sara Janicka – postanowiła podzielić się z fanami niespodziewanym wyznaniem. Tancerka, która dotarła do ścisłego finału w parze z Maurycym Popielem, ujawniła, że jej małżeństwo to już przeszłość, a jej życie prywatne uległo istotnym zmianom. W rozmowie z mediami odniosła się również do relacji z Maciejem Zakościelnym.
Ostatnie dni przyniosły wiele zamieszania związanego z życiem prywatnym uczestników „TzG”. Najwięcej emocji wzbudziła wiadomość o rozpadzie związku Katarzyny Zillmann i Julii Walczak. Para była razem kilka lat, dlatego rozstanie zaskoczyło wielu fanów. Cała sprawa wyszła na jaw po finale, gdy media obiegły gorące zdjęcia Zillmann z taneczną partnerką Janją Lesar, uchwycone przez paparazzich podczas afterparty.
Nie minęło wiele czasu, a kolejna wiadomość obiegła media. Tym razem dotyczyła jurorki programu – Ewy Kasprzyk, która również potwierdziła, że rozstała się ze swoim partnerem.
Sara Janicka ogłasza rozstanie z męzem
Choć nie zdobyła głównej nagrody, Sara Janicka po raz kolejny dotarła do finału show, tańcząc w parze z Maurycym Popielem. Ich występy spotkały się z dużym uznaniem, a drugie miejsce to bez wątpienia ogromny sukces. Mimo braku Kryształowej Kuli, Janicka podeszła do wyniku z klasą i wdzięcznością w rozmowie z portalem Jastrząb Post podkreśliła, jak wielką przygodą był dla niej udział w programie.
Ale to nie taniec wzbudził największe poruszenie wokół jej osoby. Sara postanowiła raz na zawsze rozwiać krążące plotki o jej małżeństwie, które od dawna było tematem medialnych domysłów. W szczerej rozmowie przyznała:
Już kilka artykułów się ukazało na temat mojego męża aktualnie i to nie są prawdziwe informacje, ponieważ ja nie jestem już mężatką.
Tym samym tancerka wyjaśniła, że jej związek należy już do przeszłości, a rozstanie miało miejsce kilka miesięcy temu:
Jest to sprawa, która się zakończyła kilka miesięcy temu.
Czy coś łączy ją z Maciejem Zakościelnym? Janicka komentuje
Nie mogło też zabraknąć pytań o Macieja Zakościelnego, z którym Janicka miała bliski kontakt.
To właśnie podczas wielkiego finału „Tańca z Gwiazdami” doszło do momentu, który zwrócił uwagę wielu widzów Maciej Zakościelny niespodziewanie pojawił się na parkiecie, by wesprzeć Sarę Janicką. Aktor wręczył jej okazały bukiet kwiatów, czym wzruszył nie tylko samą tancerkę, ale i publiczność. Jego obecność nie ograniczyła się jednak do symbolicznego gestu, gdyż zwrócił się bezpośrednio do widzów z apelem o oddawanie głosów na Sarę i Maurycego, wyraźnie kibicując tej parze w walce o Kryształową Kulę.
W sieci pojawiały się spekulacje na temat ich relacji, jednak Sara zdecydowanie zaprzeczyła, by łączyło ich coś więcej niż przyjaźń:
Nie, nie jesteśmy parą, oczywiście, że nie. (...) Z Maćkiem to jest bardzo dobra relacja koleżeńska.
ZOBACZ TAKŻE: "Dość milczenia" - Rogacewicz wydał oświadczenie po hejcie uczestników "Tańca z gwiazdami"
źródło zdjęć: KAPiF
