Kiedyś miałam najlepszą przyjaciółkę na świecie. Ja i Kasia byłyśmy nierozłączne i dzieliłyśmy ze sobą wszystko. Miałyśmy te same zainteresowania, pasje i marzenia. Byłyśmy jak siostry. Niestety, nasza przyjaźń skończyła się w chwili, kiedy odkryłam, że moja przyjaciółka zrobiła coś, co całkowicie zrujnowało mój związek…
Z moją przyjaciółką znałyśmy się niemal przez całe życie. Od pierwszej klasy podstawówki siedziałyśmy w jednej ławce i od tego czasu byłyśmy nierozłączne. Razem się uczyłyśmy, imprezowałyśmy, zwierzałyśmy ze wszystkich sekretów. Wspierałyśmy i pocieszałyśmy w trudnych chwilach. Do czasu, aż poznałam Marka, a Kasia wciąż była singielką. Wtedy wszystko zaczęło się zmieniać…
Kochałam Marka nad życie…Miałam chłopaka, który był moją wielką miłością. Kochałam Marka całym sercem i razem byliśmy bardzo szczęśliwi. Planowaliśmy wspólną przyszłość i powoli zaczęliśmy myśleć o wspólnym mieszkaniu i ślubie. Niestety po trzech latach sielanki, nagle zaczęło się coś dziwnego dziać...
Mój chłopak zaczął się zachowywać inaczej, był bardziej odległy i mało rozmowny. Zaczęłam podejrzewać, że coś jest nie tak, ale nie wiedziałam, co to może być.
Wbiła mi nóż w serce!W końcu dowiedziałam się, że moja przyjaciółka zaczęła rozmawiać z moim chłopakiem za moimi plecami. Mówiła mu rzeczy o mnie, które były nieprawdziwe i szkodliwe dla naszego związku. Kłamała na mój temat i przedstawiała mnie w niekorzystnym świetle. Pocieszała go, gdy mieliśmy problemy albo się kłóciliśmy. Z czasem zaczęła go uwodzić… On zaczął z nią flirtować, tak bardzo się zauroczył, że zaczął zapominać o mnie. W końcu zdradził mnie z nią!
ZOBACZ TAKŻE: Mało kto wierzy w to, że mój mąż to potwór. Zmienia się, gdy przesadzi z alkoholem
Rozbiła mój związek z zazdrości…Dowiedziałam się o wszystkim, gdy przejrzałam jego telefon. Wiem, że nie powinnam tego robić, ale już od dawna czułam, że coś jest nie tak! Gdy odkryłam prawdę o ich romansie, byłam kompletnie złamana. Nie mogłam uwierzyć, że moja przyjaciółka, osoba, która znała mnie najlepiej na świecie, zrobiła mi taką krzywdę. Byłam zła i zrozpaczona, ale w końcu zrozumiałam, że tak naprawdę to ona była moim wrogiem, a nie mój chłopak.
To uczyniło mnie silniejsząOstatecznie zrozumiałam, że moja przyjaciółka była bardzo zazdrosna o mnie i chciała mi zrobić krzywdę. Przeszkadzało jej moje szczęście i to, że układa mi się z kimś innym. Nie mogła się pogodzić z tym, że jest sama, a ja mam ukochanego mężczyznę…
Choć było mi bardzo ciężko, dzięki temu doświadczeniu nauczyłam się, że prawdziwi przyjaciele nie robią sobie krzywdy i nie zazdroszczą sobie nawzajem. Moja przyjaciółka chciała mnie zniszczyć, ale to tylko uczyniło mi silniejszą i… na pewno bardziej ostrożną!