Udostępnij:

Inspiracje:

znak cytatu Związek powinien być Twoją bezpieczną przystanią, a nie polem walki. W życiu musisz stoczyć wystarczająco wiele bitew a dom jest po to by od nich odpocząć, i nabrać sił. (Listy do Małej)

Związek

znak cytatu Dojrzałość zobowiązuje do akceptacji faktu, że niektórzy ludzie mogą być tylko w Twoim sercu - a nie życiu. Nie ma sensu żebrać o miłość - a już tym bardziej zmuszać do niej. Jeśli nie chcę być, bo woli bywać - odpuść... po prostu odpuść.

Związek

znak cytatu - A jak nie wyjdzie?- To przecież nie koniec świata. Nie grasz w kasynie. Zawsze masz drugą szansę. Trzeba dać sobie prawo do bycia nieidealnym – wtedy o wiele łatwiej podejmować wyzwania.

Związek

znak cytatu Każdy mężczyzna, kiedy jego życie jest w rozsypce potrzebuje u swojego boku kobiety. Tak jak w grze w szachy, królowa chroni króla.

Związek

znak cytatu Myślę, że nie można się w kimś odkochać. Myślę, że kiedy już się zakochujesz, to na całe życie. Reszta to tylko doświadczenia i urojenia.

Związek

znak cytatu Jeżeli budujesz jakiekolwiek relacje z ludźmi, czy to przyjaźń, miłość, czy cokolwiek innego, nie ignoruj. Rozmowa nawet najtrudniejsza jest lepsza niż cisza, która nie wiadomo co znaczy. Czasami nie ważne jak cierpliwy potrafisz być, jeśli nie wiesz co się dzieje, to czujesz się niepewnie... Czasami brak słów jest gorszy niż najgorsze słowo.

Związek

znak cytatu Coraz częściej spotykam się z hasłem „żyj dla siebie”, i tak się zastanawiam czy dobrze rozumiem główne założenie tego nurtu. Oczywiście że trzeba czuć własną wartość, to podstawa, rozwijać się z dnia na dzień, stawać się lepszą wersja siebie. Tylko główna kwestia, że wraz z tymi pozytywami, rozwija się  też ciemniejsza strona. Większość osób to hasło przyjmuje  do siebie zbyt dosłownie, tworzy się niezależność, która jasne jest czymś naturalnym, każdy powinien być niezależny, ale trzeba wyznaczyć zdrową granicę, bo to że chcemy być niezależni to nie oznacza że musimy odrzucać pomoc drugiej osoby, bo za wszelką cenę chcę się pokazać, że nie ja mogę zrobić to sam/a. Owszem możesz ale to że skorzystasz z czyjejś pomocy, wcale nie oznacza że już nie jesteś osoba niezależną. Może to tylko moje odczucie, doświadczenie, że z tego motta przeważnie cierpią osoby, które zostały już zranione, wykorzystane przez inne osoby. To jest oczywiste, że jeśli ktoś kto był w związku przez kilka lat, angażował się w związek a druga strona „tylko była” i nie dawała z siebie tyle ile powinna. Wcale to nie jest dziwne, że na kolejne związki tworzy się już dystans, ogranicza się chęć angażowania, bo nie chce się człowiek znów wysilać, skoro może być to jedno strona „praca” nad relacją. Tak nie powinno być, to obie strony muszą się angażować, aby coś można było zbudować. Niestety efektem takich doświadczeń jest coraz częściej, zmiana podejścia co do związku z drugą osobą, stawia się na to, że jeśli ktoś się już pojawi w życiu takiej osoby, to zachowuje się zupełnie tak samo jak, był traktowany/a tzn. nie widzi potrzeby angażowania się, bo woli twierdzić ze żyje dla siebie i robi wszystko dla swojej osoby, jeśli akurat partner sprzyja temu rozwojowi to dobrze, sam/a też w pewnym stopniu to zapewni drugiej stronie, ale niestety „pójście zanim/om  w ogień” nie jest takie oczywiste. Tworzenie tzw. luźnej znajomości, nie mogę tego pojąć, jak można być z kimś w takich relacjach, czy można coś z tego zbudować, uważam że nie. I tu tworzy się kolejna zła rzecz „gra w obojętność” kto pierwszy pokaże, że mu zależy przegrywa i jest na łasce drugiej strony, i teraz może uzna, że dobrze zależy Ci to możemy coś budować, albo druga opcja w której ta osoba uważa że skoro pokazujesz że Ci zależy, to już praktycznie zrobisz wszystko, i jest to nudne, uznaje się taką osobę za łatwo zdobycz. Może zostańmy przy tym aby rozwijać się, mieć poczucie własnej wartości i mimo złych doświadczeń nie rezygnujmy z tego aby angażować się w relacje z drugą osobą, bo jeśli będziemy z tego rezygnować po kilku porażkach, możemy natrafić na taką sytuację. W której natrafimy na osobę, która w pełni będzie chciała się oddać drugiej osobie, a  my zrobimy to co doświadczyliśmy wcześniej, stworzymy kolejną osobę zarażoną tym symptomem. Tak stworzymy kolejną „chorobę cywilizacyjną”, w której już dosyć ciężko  się funkcjonuje, przez zatracenie niektórych wartości i moim zdaniem nie warto dorzucać kolejnej.  

Związek

znak cytatu Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami >>Odchodzę!<<, >>To ja w takim razie wyjeżdżam!<<. Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.

Związek

znak cytatu Moim zdaniem najważniejsze jest pokrewieństwo dusz. Spotykasz się z kimś i natychmiast masz poczucie, że znasz się z nim od dawna. A potem, podczas życia razem i różnych przeciwności losu dowiadujesz się, czy możesz na tę kobietę liczyć, czy zawsze będzie stała za tobą murem. Oczywiście można do domu przyprowadzić lalkę barbie, żeby pachniała i bawiła się swoim wdziękiem. Ale to za mało na przyjaciela w podróży. Zresztą każda barbie z czasem traci blask.

Związek

znak cytatu Odnoszę wrażenie, że długotrwały związek międzyludzki nie opiera się na stronie biernej: „być sobie pisanym.” W grę musi wchodzić czynne i codzienne „pisanie się sobie” nawzajem. Nawet wtedy gdy boli ręka. Szczególnie wtedy.

Związek