Ból rozstania to nie tylko złamane serce, ale również oczekiwania

Rozstania potrafią pozostawić po sobie przeszywający ból oraz uczucie straty. Mamy wrażenie, że nasze serce rozrywa się z każdą myślą o byłej miłości i ciężko nam się z tym pogodzić. Prawda jest jednak taka, że ten ból nie pochodzi ze złamanego serca, a z oczekiwań. Co to oznacza?

Oczekiwania to zależność

Wiele osób decydując się na związek, pozwala sobie jednocześnie na uzależnienie swojego szczęścia i poczucia własnej wartości od drugiej osoby. To od niej oczekujemy miłości, troski, ciepła, zrozumienia i wielu innych cech. Pokładamy nasze szczęście w jej dłonie, a kiedy ona odchodzi, nagle pozostajemy pozbawieni wszystkiego, co dawało nam radość.

 

Kiedy znajdujemy się w zdrowym związku, gdzie każda ze stron świadomie odpowiada za własne szczęście i jest jedynie towarzyszem w życiu drugiej osoby, z którą może się dzielić radością, to ból po ewentualnym rozstaniu wygląda zupełnie inaczej. Nie daje poczucia, że nagle zostaliśmy z niczym. Nie sprawia, że odczuwamy fizyczny ból i rozrywające serce. Wywołuje smutek i żal, ale pod kątem straty dobrego towarzysza w tej życiowej przygodzie. Nadal jednak posiadamy wewnętrzne szczęście, zrozumienie i ciepło.

 

Źródło jest w twoim wnętrzu

Kiedy kochamy drugiego człowieka, staramy się zrobić wszystko, aby był on szczęśliwy i zadowolony. Dbamy o wiele aspektów, które wpływają na dobre samopoczucie. Należy jednak pamiętać, aby takie samo zachowanie zastosować w stosunku do samego siebie. Wewnętrzne zaniedbanie sprawia, że szukamy tego szczęścia u drugiej osoby. Kiedy jednak ona odchodzi, zabiera również ze sobą wiele innych rzeczy, które od niej oczekiwaliśmy.

 

Pamiętaj, że miłość, szczęście, poczucie bezpieczeństwa i zrozumienie znajduje swoje źródło w twoim wnętrzu. Pielęgnuj je, dbaj i rozwijaj. Stań się niezależną osobą, która w związku będzie mogła się tym dzielić, a nie oczekiwać.

 

Plany i marzenia

Kto z nas ich nie posiada? Dzielenie się swoimi planami i marzeniami z drugą połówką jest niesamowitym uczuciem, szczególnie jeśli posiadacie w stosunku do nich taką samą energię. Błędem jest jednak nastawienie, że te plany i marzenia są możliwe tylko przy obecności partnera. Uzależnianie ich od drugiej osoby sprawia jedynie, że sami siebie pozbawiamy czegoś wyjątkowego. Nie potrzebujesz drugiej osoby, aby móc się rozwijać i realizować to, co było zaplanowane. Oczywiście, miło jest mieć przy sobie wsparcie i motywację, ale to samo również jesteś w stanie znaleźć w swoim wnętrzu. Rozstanie nie oznacza, że twoje marzenia legły w gruzach. One nadal istnieją i nadal są możliwe do przeobrażenia w rzeczywistość.

Udostępnij: