Zdarza się, że poznajemy nową osobę która nam się podoba i zaczynamy coraz bardziej się angażować. Jednak, gdy dowiadujemy się, że od długiego czasu była samotna, zapala się nam czerwona lampka, a nasze uczucia stygną. Dlaczego tak się dzieje? Czego się boimy wchodząc w związek z samotną osoba?
- Dlaczego boimy się samotności?
- Uciekamy od samotności
- Czego się boimy, wchodząc w związek z osobą, która długo była samotna?
- Czy jest się czego obawiać?
- Nie bój się samotności
Dlaczego boimy się samotności?
Lęk przed samotnością czasem popycha nas do desperackich czynów: na siłę szukamy nowego partnera lub nie potrafimy zrezygnować ze związku, w którym od dawna jesteśmy nieszczęśliwi. Nie chcemy być sami ze swoimi myślami, lękami i obawami. Boimy się tego i uciekamy jak najdalej się da. Jak się okazuje, część ludzi ucieka też od osób samotnych i nie daje im szansy. Dlaczego tak się dzieje?
Uciekamy od samotności
Osoby, które od długiego czasu są samotne, czasem są przez nas negatywnie postrzegane. Boimy się stworzenia relacji z nimi. Uważamy, że coś jest z nimi nie tak, skoro od dawna żyją w pojedynkę. Wyobraźnia podsuwa nam różne scenariusze, najczęściej najczarniejsze…
Czego się boimy, wchodząc w związek z osobą, która długo była samotna?
Wchodząc w nowy związek z osobą, która już od dawna jest samotna, różne myśli przychodzą nam do głowy…
Boimy się, że nie będzie potrafiła stworzyć nowej relacji. Jej silne nawyki i przyzwyczajenia nie pozwolą się dostosować i pójść na kompromis w wielu sprawach w związku.
Zdarza się, że uważamy, że z taką osobą jest „coś nie tak”. Skoro od tak dawna nie ma partnera, na pewno jej charakter i zachowanie na to nie pozwala.
Boimy się, że za bardzo się zaangażuje i desperacko będzie dążyć do nawiązania silnej relacji. Będzie zazdrosna, zaborcza i przesadnie kontrolująca. Ucierpi na tym nasza niezależność i wolność.
Z drugiej strony obawiamy się, że przez długą samotność nie będzie potrafiła żyć we dwoje. Będzie na tyle tajemnicza, niezależna i tak będzie cenić wolność, że nie sprawdzi się we wspólnym życiu. Będzie jak kot, który chodzi swoimi ścieżkami i nie sposób go oswoić.
Czy jest się czego obawiać?
Myśląc o stworzeniu związku z osobą długotrwale samotną, towarzyszy nam wiele obaw i lęku o wspólną przyszłość i życie we dwoje. Czy jest się czego obawiać?
Nie bój się samotności
Wiele osób nie jest samotnych z wyboru. Czasem potrzebują długiego czasu, by dojść do siebie po poprzednim związku i ponownie otworzyć się na miłość. Inni do tej pory byli skupieni na pracy, karierze lub podróżach i po prostu nie mieli czasu na związki miłosne. Jeszcze inni ludzie dobrze się czuli we własnym towarzystwie. Poświęcili ten czas na samorozwój, poznanie siebie, swoje pasje i zainteresowania. Teraz są gotowe, by zaprosić do swojego życia drugą osobę.
Nie ma się czego bać! Jeśli poznałeś nową osobę i zaczynasz żywić do niej uczucia, daj jej szansę. Ta relacja może przerodzić się długi i szczęśliwy związek.
dm.