Choć zazdrość to naturalne uczucie, które występuje w każdym związku, przesadna, wręcz chorobliwa zazdrość może zniszczyć relację. Sprawdź, czy jesteś zazdrośnicą. Poznaj sygnały, które świadczą o tym, że trzymasz swojego mężczyznę za krótko!
Zazdrość w związku
Zazdrość to uczucie, którego każdy z nas doświadczył, będąc w związku. To naturalne uczucie, które występuje w każdej relacji… jednak czasem może przejąć nad nami kontrolę.
O chorobliwej zazdrości możemy mówić, gdy zaczynamy obsesyjnie sprawdzać, kontrolować i oskarżać partnera o niewierność. Mamy do niego nieuzasadnione pretensje i podejrzewamy go o zdradę, bez racjonalnych postaw. Chorobliwa zazdrość może zniszczyć relację…
Sprawdź, czy jesteś zazdrośnicą!
- Czujesz złość, gdy Twój partner rozmawia z inną kobietą? Nie możesz znieść, gdy kelnerka jest dla niego miła albo gdy opowiada o nowej koleżance z pracy? Sprawdź, czy zazdrość nie przejmuje nad Tobą kontroli. Poznaj sygnały, które świadczą o tym, że jesteś zazdrośnicą.
- Ciągle wyobrażasz go sobie z inną- gdy nie odbiera telefonu, długo nie odpisuje na wiadomości, spóźnia się na spotkanie. Wyimaginowane kochanki wciąż pojawiają się w Twoich myślach.
- Gdy partner uśmiechnie się do obcej kobiety na ulicy, chwilę porozmawia z kelnerką lub ekspedientką w sklepie, opowiada o nowej, miłej koleżance w pracy- dostajesz szału.
- Podejrzewasz go o zdrady i romanse, a krąg potencjalnych kochanków jest szeroki… choć tak naprawdę nie masz żadnych racjonalnych podstaw.
- Zabraniasz mu wielu rzeczy. Żądasz, aby tłumaczył się, gdzie wychodzi, z kim się spotyka i o której wróci. Nie chcesz, by spotykał się z kolegami, a gdy to robi złościsz się i obrażasz. Kontrolujesz go i ograniczasz, choć on nie daje Ci powodów do zazdrości.
- Uważasz, że zaufanie łączy się z kontrolą. Więc go stale sprawdzasz. W sekrecie przeglądasz jego telefon, czytasz wiadomości, historię połączeń, portale społecznościowe, skrzynkę mailową, nawet otwierasz jego listy. Nic się przed Tobą nie ukryje.
- Wydzwaniasz do niego podczas ważnych spotkań, wysyłasz wiadomości do jego kolegów, przeglądasz ich relacje w mediach społecznościowych. Doszukujesz się nieprawidłowości lub momentów mijania się z prawdą. Cały czas węszysz i szpiegujesz, byleby złapać go na kłamstwie.
- Niezależnie od tego, co było powodem awantury, każdą kłótnię kwitujesz hasłem "to idź do tych swoich koleżanek" lub „ona na pewno zrobiłaby to lepiej”.
- Ciągle porównujesz się z innymi, czujesz się niepewna i gorsza. Przez to jesteś zazdrosna i coraz bardziej zaborcza… nie zauważasz tylko, że to niszczy zarówno Ciebie, jak i Wasz związek.