Prawdziwy powód, dla którego kochamy toksycznych i niedostępnych facetów

Kobiety uwielbiają niegrzecznych chłopców. Pociągają ich toksyczni i niedostępni faceci. Dlaczego tak się dzieje? Czemu zamiast porządnego mężczyzny, wybieramy takiego, który na pewno nas zrani? Wyjaśnienie jest zaskakujące!

Niegrzeczny chłopiec zmienia się w toksycznego faceta

Niegrzeczni chłopcy są zbuntowani, nie lubią przestrzegać reguł. Są tajemniczy, zagadkowi i intrygujący. Chodzą własnymi ścieżkami i trudno za nimi nadążyć. Nie okazują otwarcie uczuć i trzymają innych na dystans. Wdają się w kłopoty, z których trzeba ich ratować. Niestety często okazuje się, że niegrzeczny chłopiec bardzo szybko zmienia się w toksycznego faceta… A taki związek zwiastuje kłopoty...

Kobiety wierzą, że mogą zmienić takiego mężczyznę

Wiele kobiet wyobraża sobie, że są w stanie zmienić takich mężczyzn. Widzą się w roli ratowniczki, która jest w stanie przemienić toksycznego mężczyznę w przyzwoitego człowieka. Wierzą, że ich miłość go uleczy i sprawi, że będzie inny. Odczuwają potrzebę roztoczenia nad nimi opieki i pomocy. Chcą zrobić dla niego wszystko i go uszczęśliwić, nawet kosztem siebie. Marzą o tym, żeby po prostu być najważniejszymi osobami w czyimś życiu, nawet jeśli podświadomie wiedzą, ze ta osoba nie jest dla nich dobra…

Prawdziwy powód, dla którego kochamy toksycznych i niedostępnych facetów

Czemu zamiast porządnego faceta, kobiety wybierają tych, którzy na pewno je zranią? Powód jest prozaiczny!

Okazuje się, że ci niedostępni, toksyczni mężczyźni potrafią zastosować wobec kobiet sztuczki, które działają niczym uzależnienie od narkotyków. Sprawiają, że kobiety nie potrafią odciąć się od osoby, która traktuje je niesprawiedliwie, gra na uczuciach, wykorzystuje, manipuluje i przywołuje najgorsze lęki… Przez to, że jednocześnie funduje im najsłodsze, romantyczne chwile i niesamowite wizje wspólnej, szczęśliwej przyszłości. W jaki sposób to robi?

Odpowiedzialne są za to reakcje w mózgu

Ta więź, którą czujemy z toksyczną osobą, to wynik biochemicznych reakcji, zachodzących w mózgu, a nie prawdziwej miłości!I właśnie to warto sobie uświadomić, żeby uwolnić się z tej skomplikowanej  i niszczącej relacji!

Pewne substancje chemiczne i hormony, jak dopamina (odpowiedzialna za uczucie szczęścia), oksytocyna (odpowiedzialna za przywiązanie, bliskość i więź) i adrenalina (gotowość do walki lub ucieczki, zdenerwowanie o stres) sprawiają, że tworzy się z nich swego rodzaju „koktajl przywiązania” do toksycznego partnera. Przyjemność i strach nieustannie się przeplatają i silnie uzależniają. Związek z takim mężczyzną jest jak narkotyk. Nie doprowadzi do niczego dobrego, sprawi wiele cierpienia i pozostawi głębokie blizny. Dlatego warto się z niego ratować...

 

 

Udostępnij: