Więcej warta jest honorowa śmierć ...
Więcej warta jest honorowa śmierć niż bezwstydne życie.
Bezsenność to jedyna forma bohaterstwa
dająca się pogodzić z łóżkiem.
Rodzina to rodzina, każda ma swoje sekrety...nawet ta najbardziej wytworna.
Każdy nosi w sobie dżumę, nikt bowiem nie jest od niej wolny. I trzeba czuwać nad sobą nieustannie, żeby w chwili roztargnienia nie tchnąć dżumy w twarz drugiego człowieka.
Życie to teatr, ale większość ludzi nie ma swojej roli. Grają to, co podsunął przypadek, nie grają siebie.
Była jak słoneczny dzień, ciasto truskawkowe i bitwa na śnieżki w jednym.
Człowiek musi do wszystkiego dorastać sam. I do stosowania przymusu wobec siebie - także sam.
Kto pragnie własną młodość przedłużyć, podobny jest do czytelnika, który niechętnie chce wiedzieć, jak skończy się książka.
Nie liczy się to, ile masz lat, ani ilu mieliście partnerów. Liczy się, ile razy stawałeś na nogi po upadku, ile razy zostałeś zdradzony, lecz nadal umiesz ufać. Liczy się to, jak traktujesz innych, niezależnie od tego, jak cię traktowano. Liczy się twoja determinacja, by walczyć, mimo że wszystko idzie pod górkę.
Życie jest o wiele łatwiejsze, kiedy rozdaje się ciasteczka.
Nie planuj tego, co ma być za pięć lat. Życie jest nieprzewidywalne, może się potoczyć zupełnie inaczej niż oczekujesz. Najpierw zacznij od 5 miesięcy, czy pół roku, aby mieć do czego dążyć. I nie martw się na zapas, co będzie za parę lat. Obiecam ci jedno, poradzisz sobie, tak jak robiłaś do do tej pory. (Skydelan)