Optymista ogłasza, że żyjemy w ...
Optymista ogłasza, że żyjemy w najlepszym ze wszystkich możliwych światów, a pesymista obawia się, że to może być prawda.
Człowiek zmuszony jest żyć w kłamstwie, ale może być do tego zmuszony jedynie dlatego, że zdolny jest tak żyć. Nie tylko więc system wyobcowuje człowieka, ale wyobcowany człowiek wspiera zarazem ten system jako swój mimowolny projekt. Jako upadły obraz swego własnego upadku. Jako dokument tego, że sam zawiódł.
Życie to nie te dni, które minęły, ale te, które pamiętamy. To nie są chwile, które gubimy, ale te, które trzymamy. To nie są łzy, które wylewamy, ale te, które odkładamy na później. Życie to nie jest to, co mamy, ale to, co dajemy.
Uczono mnie, że światło i cień są ze sobą nierozerwalnie związane.
Byłem ty, kim ty jesteś, ty będziesz tym, czy ja jestem.
Było coś niepokojąco ironicznego w fakcie, że śmierć wcale nie okazała się rzeczą ostateczną.
Jak opowiadasz ludziom coś złego, kupują od razu, to im brzmi normalnie. Ale kiedy wymyślasz
rzeczy dobre - robią się podejrzliwi.
Młody jest ten kto wieczorem jest taki sam jak rano. Stary jest ten co rano jest taki sam jak wieczorem
Pociecha potrzebna jest w nieszczęściu i może także w strachu.
Łatwo jest uważać życie za banał, do czasu, gdy przychodzi się zmierzyć z banałami życia. Często takie spotkanie kończy się tragedią.
Mój ojciec chciał, żebyśmy wszyscy mieli lepsze życie - zaczął - ale lepsze niż co - nie był taki znów pewien. Nie sądzę,
żeby w ogóle wiedział, na czym
polega życie; tyle tylko, że chciał,
żeby było lepsze.